"Zagrożeniologia" - czy warto "żyć bezpiecznie"?;)

To idealna pozycja na lato! Myślicie może, że mamy do czynienia z lekką, sympatyczną, pogodną opowieścią? Nic bardziej mylnego! To książka, którą pokocha większość mam i babć, bo to one zazwyczaj wszędzie widzą masę niebezpieczeństw, groźnych sytuacji, one przewidują wszystkie możliwe nieszczęścia i kataklizmy, gdy wybieramy się gdzieś na chwilę w zupełnie niewinnym celu;)

Okazuje się, że nawet one są nie do końca przenikliwe w lokalizowaniu potencjalnych zagrożeń. A te czają się wszędzie! Tak - wszędzie, w każdej chwili jesteście narażeni na odniesienie poważnych obrażeń!. A latem - szczególnie! Jeśli zastanawiacie się, dlaczego właśnie teraz prawdopodobieństwo nieszczęśliwych wypadków rośnie, to nie ma wątpliwości: musicie przeczytać tę książkę, musicie dokładnie przyswoić sobie jej treść i stać się wreszcie osobami odpowiedzialnymi.

Wszak lato to wyjazdy nad wodę (olbrzymie niebezpieczeństwo), do lasu (dzikie zwierzęta!), to uprawianie sportów (rower jest szczególnie groźnym pojazdem, ba - to najbardziej niebezpieczny sposób podróżowania!). Ale właściwie wszędzie i zawsze może wydarzyć się coś okropnego, a przyznajcie sami - czy myślicie o tym? Czy analizujecie sytuację i bierzecie pod uwagę to, co się może zdarzyć? Prawdopodobnie mało kto da odpowiedź twierdzącą... Na szczęście Doktorr Noel Strefa, Najznakomitszy Zagrożeniolog na Świecie Teraz i Zawsze umożliwia nam zdobycie niezbędnej wiedzy, która pozwoli ominąć niebezpieczeństwa lub też poradzić sobie w sytuacji, gdy zaistnieją.

Atak skrzydlatego rekina? Przemiana naszej kochanej babci w groźnego babciobota? Niebezpieczeństwo skaleczenia się zawartością piórnika? Przygotowanie śniadania? Doktorr Noel przewidział wszystko i ma szczegółowe instrukcje na każdy temat: jak przebranie halloweenowe będzie najlepsze, jak zminimalizować zagrożenie ze strony roweru (potrzebna Wam będzie wielka skrzynia, w której zrzucicie swój pojazd z najbliższego klifu;)), jak spędzić wakacje (najlepsze miejsce to własny ogródek - dodajmy wybetonowany, by uniknąć nieprzyjemności ze strony roślin;) lub własny salon). I oczywiście masę innych dobrych pomysłów, świetnych rad, genialnych rozwiązań w sytuacjach - wydawałoby się - bez wyjścia - to wszystko znajdziecie w "Zagrożeniologii".

Bezcenne instrukcje dotyczą niezwykle groźnych sytuacji, dlatego w książce umieszczona została Uspokajająca Strona Ratunkowa, są też trzy klasyczne bajki w nowej wersji autorstwa Doktorra Noela (nota bene "Doktorr" to pierwsze imię tego jedynego na świecie specjalisty w dziedzinie zagrożeń;)), a opowieści te są twórczą modyfikacją uwzględniającą potencjalne niebezpieczeństwa, które mogą zaistnieć.

"Zagrożeniologia" funduje nam niezapomnianą zabawę - pomysły są nie z tej ziemi, zdumiewające, absurdalne, a przez to - niesamowicie śmieszne. Masa tajemniczych skrótów ma sprawiać pozory naukowości, "przy okazji" jednak jest "prztyczkiem w nos" danym mądralom, którzy wypowiedziami naszpikowanymi takimi wyrażaniami i zwrotami chcą imponować innym. Zresztą i sama książka oprócz waloru rozbawiania, poprawiania humoru jest też przewrotną zachętą do nieskrępowanego postępowania, cieszenia się każdą chwilą, do zabawy - takie asekuranctwo jakie prezentuje Doktorr Noel nikomu nie służy - chyba że właśnie jako sposób na przepędzenie smutków!

Polecam

Katarzyna