Natalia Usenko "Wyliczanki" - rymowany, cudowny świat


Chyba każdy pamięta dziecięce rymowanki towarzyszące zabawom: "Pałka-zapałka, dwa kije, kto się nie schowa ten kryje", o bombie w piwnicy czy myszach w samolocie. Ich wykrzykiwanie sprawiało autentyczną radość, a czasem były wręcz niezbędne - bo jak wyznaczyć, kto ma szukać w zabawie w chowanego? Wówczas rymowane wyliczanki stawały się nieodzownym elementem gier i zabaw. Mnie szczególnie zapadła w pamięć ta, którą spopularyzowała książka Hanny Ożogowskiej "Dziewczyna i chłopak czyli heca na 14 fajerek" - o locie w kosmos, zaczynająca się od słów: "Biełka, Sierełka, sobaka, pies, rakieta na księżyc gotowa jest..." Wyliczanki są niezbędne, by zabawa gładko się potoczyła - choć różnie bywa, czasem i tak słyszało się zarzuty: "Oszukiwałeś, licz jeszcze raz!";)

Ale "Wyliczanki" Natalii Usenko wydane przez Egmont w serii "Wierszem pisane", pomysłowo zilustrowane przez Joannę Rusinek, to nie tylko świetne teksty do wyznaczania uczestników zabaw, to małe arcydzieła pure nonsensu, zaskakującej wyobraźni autorki, jej umiejętności do tworzenia ciekawych scenek, intrygujących zdarzeń, stosowania przeróżnych rytmów i rymów.

Uwielbiamy twórczość pani Natalii Usenko od czasu "333 kotów", które poetka i tłumaczka tak pięknie, mistrzowsko przetłumaczyła, zinterpretowała wierszami. Od tamtej pory bez wahania sięgamy po każdą publikację jej autorstwa. I tym razem radość z lektury była wielka! Wprawdzie może ktoś uważać, że rymowanki to mało poważna twórczość - i to prawda;) Mało tu powagi, a mnóstwo zabawy, a już odpowiadając serio - stworzenie niesztampowej, rytmicznej, zapadającej w pamięć rymowanki to niełatwe zadanie. Autorce udało się je wykonać znakomicie.

A dodam, że publikacja ta to nie tylko zbiór mistrzowskich rymowanek, są i wspomniane wcześniej barwne, urocze ilustracje - niby zwykłe wycinanki, a tak naprawdę - małe arcydzieła, kolorowe, przykuwające uwagę podczas oglądania. Nawet stopka wydawnicza jest oryginalnie, ciekawe przedstawiona, warto i tam zajrzeć! No i jeszcze propozycje zabaw. Na kolejnych stronach znajdziemy precyzyjnie opisane układy ruchowe, które mogą towarzyszyć recytowaniu wyliczanek, zabawy dla większych i mniejszych grup lubiących aktywność dzieci. Są i rozrywki dla amatorów łamigłówek - rebusy nawiązujące do treści wierszyków.

A same wierszyki to oczywiście zabawne bestiarium: mucha-smakoszka, wymyślająca dziwne słowa świnka, robiący zakupy tygrys, dwa smoki i dbające o higienę jamy ustnej krokodyle, co i rusz spotykają się kotek z pieskiem, pojawia się nawet dziobak. Także bardzo różne osoby tu spotkamy - wśród nich jest Kopciuszek i bandyta, są robotnicy, babcia smażąca konfitury, zakochany w Agatce Alojzy... Kogo tu nie ma, czego tu nie ma;) Na pewno - nie ma nudy! Świetna pozycja do poczytania, do poznania nowych wyliczanek i propagowania ich w trakcie podwórkowych zabaw.

Polecam
Katarzyna






"Wyliczanki"
Autor: Natalia Usenko
Ilustrator: Joanna Rusinek
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: twarda
Liczba stron: 32
Format: 20x25 cm
ISBN: 978-83-237-7974-2


Komentarze