Kto poznał Zosię czytając pierwszą część jej przygód, ten na pewno bez wahania sięgnie po kolejne tomy opisujące jej perypetie. Jedno jest pewne: to nie jest lektura dla ponuraków! A to dlatego, że kto ją czyta, temu w mig mija smętny nastrój, zatem naprawdę wystarczy parę zdań, strona, a już na twarzach pojawia się uśmiech, ba - chichoczemy, a nawet pokładamy się ze śmiechu! By czyż można zachować powagę, gdy przesympatyczna siostra Zosi, Mania, przekręca uroczo wyrazy, w wyniku czego zawsze powstaje nowa, nieodmiennie zabawna jakość?;) Dlatego nawet niezwykle surowa i zasadnicza nauczycielka o niezbyt sympatycznej fizjonomii jest mniej przerażająca, gdy otrzymuje miano "Mrocznej Pampiry". A na dodatek zawsze na podorędziu są pomocni członkowie tej niezwykłej rodziny. Mama, która czerpie energię z nieoczekiwanego spotkania z łosiem, tata-psycholog niezmiennie gotów służyć fachową radą, no i cudowna ciocia-artystka z mnóstwem genialnych pomysłów, niespożytą energią i zdolnościami dyplomatycznymi godnymi Talleyranda, kuzyn Misio z nieodłącznymi kompendiami na temat śrub czy narzędzi i mały Krzyś - wielbiciel "lobali" - kiedy ta malownicza gromadka zostanie powiększona o grono sprawdzonych przyjaciół, wówczas żaden problem nie jest zbyt wielki, niemożliwy do pokonania.
Wprawdzie początek wydarzeń w tym tomie zbiega się z końcem wakacji, rozpoczęciem nowego roku szkolnego i to w odmiennych już realiach, bo Zosia jest już czwartoklasistką, jednak to doskonała lektura także na wakacje. Niezwykle zabawne perypetie, detektywistyczne zapędy Zosi i jej przyjaciółek, podjęcie przez nie próby wspólnego stworzenia trzymającego w napięciu kryminału - to wszystko sprawia, że trudno odłożyć czytanie na później. Okazuje się także, że nie tylko Zosia lubi rymy. Z jej "zakleństwami" konkurują wierszyki autorstwa Zuzi.
Ten swoisty szkolny "awans" staje się przyczyną smutnego nastroju uczniów - bo nie ma już ukochanej, znanej pani Wielądek, zaś nowa wychowawczyni jawi się raczej jako osoba pryncypialna i dość oschła. Do czasu... Sprawdźcie jednak sami, jak udało się "odczarować" tę niemiłą szkolną rzeczywistość.
Dzięki tej powieści poznajemy wagę i siłę szczerego przedstawiania problemu, a także zyskujemy wiedzę na temat skutecznego przepłaszania nieproszonych lokatorów takich jak kuna domowa. Zwierząt zresztą jest tu mnóstwo, więc to doskonała propozycja także dla wielbicieli fauny udomowionej i tej nieco dzikiej;)
Rysunki tradycyjnie już są genialnym dopełnieniem opisywanych przygód. Znakomita całość!
Polecam
Katarzyna
"Zosia z ulicy Kociej na tropie"
Autor: Agnieszka Tyszka
Ilustrator: Agata Raczyńska
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Oprawa: broszurowa
Liczba stron: 256
Format: 14x19,2 cm
ISBN: 978-83-10-12268-1
Komentarze
Prześlij komentarz
Inna Bajka dziękuje :)