"O czym nie śniło się dorosłym" - senne przygody z happy-endem:)


Starsza miewa bardzo różne sny, właściwie co rano opowiada nam jakąś malowniczą albo dramatyczną historię. Często oczywiście śnią się rzeczy prawdziwe, zdarzenia, które miały miejsce, czasem przetransponowane nieco, choć i bywają różne "przygody": latająca zebra (kopytkami machała, skrzydła nie wyrosły;), jedzenie cytryny (nie smakowała;). Niekiedy jakaś "fabuła" - poszłyśmy razem do szkoły i razem tam zostałyśmy, wszystko robiłyśmy razem i to był miły dzień;) - jak widać kwestia chodzenia do szkoły już Starszą nieco niepokoi, choć to jeszcze nieco czasu... Ale przyznajemy szczerze - tak niesamowite, cudowne, pomysłowe sny, jakie miewa Bartek - bohater "O czym nie śniło się dorosłym" - nie są naszym udziałem.

Autorkę i jej styl pisania mieli okazję poznać ci, którzy sięgnęli po "Opowiastki dla małych uszu". Tam bohaterami byli niewielcy mieszkańcy łąki, w tej książce będziemy towarzyszyć perypetiom pewnego rezolutnego kilkulatka.

Bartek jest przedszkolakiem, ale w snach wciąż bywa kimś innym, w snach spełniają się jego marzenia, czasem śnione zdarzenia pomagają zrozumieć pewne sprawy. Dziewięć historyjek, dziewięć niesamowitych przygód, które kończą się przebudzeniem. Ale i przynoszą inne efekty: bo które dziecko nie wyobraża sobie, że świetnie jest być dorosłym? Ach, można jeść słodycze na okrągło, oglądać wszystkie programy, bawić się... Zaraz, zaraz, czy dorośli rzeczywiście wszystko to robią? Wstrząsającą prawdę zawiera historyjka zatytułowana "Dorosły";) Czy i Wam zdarza się słyszeć narzekania, że inni mają lepiej? Opowiadanie "Kto komu zazdrości" pozwoli zweryfikować te osądy;) Są zatem te opowiadania pretekstem do rozmów, generalnie - to taka nienachalna dydaktyka w miłej formie.

Czasem sny bywają nieco frustrujące, ba, w sumie Bartek zawsze z ulgą stwierdza, że to był jedynie sen - bo ulepszona mama z dodatkowymi rękami to nie najszczęśliwszy pomysł... Podobnie jak gaszenie tortu przez strażaków;) Po szczegóły tych historii odsyłam do książki - bardzo sympatyczne są te opowiadania, barwnie opisane i bardzo zabawne. Fajnie uzupełniają je obrazowe ilustracje, łączące technikę rysunku i wyklejania.

I jeszcze świetna wiadomość - niech nie smucą się ci, którzy polubili Bartka i jego sny, bo  wydawnictwo obiecuje kolejną część! Informuje o tym także na swojej stronie autorka ilustracji - Jola Richter-Magnuszewska. A strona ta nosi nazwę - nomen omen - "Z innej bajki", zatem nasza sympatia jest nieprzypadkowa;) Warto zajrzeć tam w poszukiwaniu innych uroczych prac:  http://pracowniazinnejbajki.blogspot.com/


Polecam
Katarzyna





"O czym nie śniło się dorosłym" 
Autor: Joanna Wachowiak
Ilustrator: Jola Richter-Magnuszewska
Wydawnictwo: Bis
Oprawa: twarda
Liczba stron: 96
Format: 20,5x20,5 cm
ISBN: 978-83-7551-316-5




Komentarze