Tappi to wymarzony sąsiad, druh i sprzymierzeniec;) Wprawdzie wikingowie nie mają zbyt dobrej opinii, ale - przyznajmy - uogólnianie nie zawsze prowadzi do słusznych wniosków. Zatem w tym przypadku warto zaznajomić się z tym nietuzinkowym bohaterem i dostrzec, jaki jest naprawdę. A jeśli to zrobimy, to okaże się, że z niecierpliwością będziemy wypatrywać kolejnej części przygód, bo chyba tak możemy rozumieć ostatnie zdanie powieści: "Ale to już zupełnie inna historia".
Jaki jest Tappi? Niesamowicie serdeczny, pomocny, wrażliwy na krzywdę innych, do tego ma jednak coś z prawdziwego wikinga, czyli zamiłowanie do podróży, przygód. Ci, którzy mieli okazję zetknąć się z Tappim przy okazji pierwszej powieści o jego perypetiach - "Tappi z Szepczącego Lasu", na pewno bez wahania sięgną po kolejną część. Powód jest prosty: niezwykle sympatyczne są te historie, radosne i pogodne, mimo czasem dość ponurych bohaterów. Bo też roi się w powieści od przeróżnych, czasem dziwnych postaci: są czarodzieje, trolle, wodniki, elfy, mówiące zwierzęta, pradawne duchy lasu... Na szczęście zawsze następuje szczęśliwe zakończenie, krzepiące rozwiązanie problemów.
Pomoc udzielana potrzebującym przez Tappiego owocuje zyskaniem grona sprzymierzeńców, wiernych przyjaciół, którzy staną za nim murem. Dzięki takiej postawie zdobył też przyjaźń renifera Chrobotka - tę historię młodzi czytelnicy mieli okazję poznać w pierwszej części przygód. To właśnie z tym pomysłowym, nieco bojaźliwym, ale i bardzo oddanym towarzyszem wyrusza Tappi w podróż po Szumiących Morzach. Wiele się może zdarzyć podczas takiej wyprawy - i oczywiście - mnóstwo się dzieje. Znowu dzielny wiking będzie przychodził w sukurs potrzebującym, znów rozprawi się z paroma gagatkami, zyska nowe sympatie, rozbawi czytelników, no nauczy małych pasjonatów jego przygód paru ważnych rzeczy. Niektórzy uważają ten aspekt lektury za sztuczny (czytałam takie opinie) - na mnie jednak te bezpośrednie zwroty do młodych czytelników czy też "słuchaczy" zrobiły dobre wrażenie. Są pomysłowe, nienachalne, zatem taki zamysł uważam za udany.
Warto też wspomnieć o ilustracjach. Jedynie okładka jest tak barwna, wewnątrz znajdziemy biało-czarne rysunki, jednak nie jest to wada: doskonale wpasowują się one w klimat lektury zarówno pod względem formy, jak i treści. I jeszcze stylowe winiety - razem - pomysłowo opracowana całość.
Przygody Tappiego przypominają mi nieco perypetie Wiedźmina w wersji dla najmłodszych czytelników. Świetna lektura, polecam!
Katarzyna
"Podróże Tappiego po szumiących morzach"
Autor: Marcin Mortka
Ilustrator: Marta Kurczewska
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Oprawa: twarda
Liczba stron: 160
Format: 16,5x21,5 cm
ISBN: 978-83-7895-316-6
Komentarze
Prześlij komentarz
Inna Bajka dziękuje :)