"Mała książka o gwarze warszawskiej" - przechadzka z cwaniakiem po syrenim grodzie



Niektórzy lubią czytać słowniki. Ale też trzeba od razu szczerze przyznać - nie każdy słownik czy leksykon jest "najlżejszą"/najprzyjemniejszą lekturą. Są jednak i takie publikacje, które miło się wertuje, kolejne strony wciągają i wprost trudno się odłożyć studiowanie na później. I właśnie taka jest pozycja autorstwa Marii „Mroux” Bulikowskiej.

Choć to właściwie nie do końca słownik, bo jak głosi tytuł - to "Książka o gwarze warszawskiej". Zatem to forma niezwykła: bo po są tu i wspomnienia, i krótkie wyjaśnienia, i bardzo rozbudowanie "definicje", a do tego mnóstwo rysunków, takich stylowych - pokazujących Warszawę sprzed lat, jej mieszkańców podczas codziennych zajęć i uroczystych chwil. Bo i tematów wiele udało sią autorce poruszyć: dowiemy się co w syrenim grodzie jadano, jak się modne warszawianki i eleganccy warszawiacy ubierali, jak podróżowano, poznamy sekrety przeróżnych zawodów - kucharek, szwaczek, kurierów, przeróżnych sprzedawców... 
A wszystko to informacje "z pierwszej ręki", bo jak wyjaśnia autorka, o gwarze warszawskiej i kolorycie tamtych, tak jeszcze niezbyt odległych czasów, opowiedział jej dziadek - sympatycznego "urwisa", nastoletniego Józia możemy zobaczyć na zamieszczonej tuż na początku książki fotografii. 
Potem naszej wędrówce przez stolicę będzie towarzyszyło grono zabawnych zwierząt - koty, psy, królik, świnki, myszy i sporo różnego ptactwa - to zantropomorfizowana czereda, zatem w stosownych ubraniach i przy typowo ludzkich zajęciach, o których opowiadają gwarą. 

A gwara to i słowa (znajdziemy kilka zaskakujących i zupełnie nieznanych, zwłaszcza dla żyjących w XXI wieku, z dala od Warszawy), i charakterystyczne cechy fonetyczne, nieco inne formy gramatyczne, swoista frazeologia - o tym wszystkim klarownie i zabawnie pisze Maria "Mroux" Bulikowska. 

To taka książka, którą bierze się do ręki, czyta od deski do deski i żałuje, że to już koniec... Ba, jak miło byłoby, aby znaleźli się inni pasjonaci i tak zajmująco przedstawili mowę swojego regionu! Dobrze, że stolica doczekała się tak sympatycznej pozycji dla najmłodszych tej materii dotyczącej.

Polecam
Katarzyna






"Mała książka o gwarze warszawskiej"
Autor: Maria „Mroux” Bulikowska
Wydawnictwo: Babaryba
Oprawa: twarda
Liczba stron: 48
Format: 19x26,8 cm
ISBN 978-83-62965-05-2




Komentarze

  1. Pani Katarzyno, cieszę się bardzo, że książka się podoba! Pozdrawiam serdecznie. Mroux

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo:) Dodam, że się "rodzinnie" spodobała - starszym, młodszym i najstarszym!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Inna Bajka dziękuje :)