"Skrzat gotuje bez laktozy" - mnóstwo zdrowych i smakowitych przepisów!




Dieta to nic przyjemnego - takie przekonanie powszechnie panuje i jest w nim sporo racji. Ograniczenia, zakazy, skrupulatne planowanie posiłków - to wszystko bywa uciążliwe, jednak jeśli na drugiej szali położymy dobre samopoczucie, zdrowie, to wybór jest oczywisty! 

Nawet dorośli często buntują się przeciwko restrykcjom żywieniowym, zatem nic dziwnego, że i najmłodsi mają smutne miny, gdy okazuje się, że większość dostępnych w sklepach słodyczy jest nie dla nich... Co więcej - często zdarza się, że pozornie bezpieczne produkty także mogą uczulać, bo przy ich produkcji nie zachowano odpowiednich środków ostrożności i alergizujące składnik trafiły i do nich. 

Z jednej strony można to uważać za wielkie nieszczęście i duże utrudnienie, jednak lepiej spojrzeć na tę kwestię inaczej - taka sytuacja - zdiagnozowanie alergii czy nietolerancji na dany produkt - zmobilizuje nas do większej dbałości o to, co znajduje się na talerzu. Niestety, często dość bezrefleksyjnie sięgamy po gotowe dania, nie studiujemy etykiet, bagatelizujemy fakt, iż liczba konserwantów, sztucznych barwników czy innych niezbyt zdrowych dodatków jest przerażająco długa...

Nietolerancja laktozy dotyka wiele osób. Gdy są to najmłodsi, problem może być jeszcze większy - wszak dla dzieci bardzo często słodycze to wymarzony prezent, uwielbiają sięgać po coś słodkiego. Na dodatek nierzadko maluchy są dość wybredne: bywa i tak, że ich menu ogranicza się do kilku ulubionych potraw, nic innego pojawić się na talerzu nie może. 

Dlatego książka "Skrzat gotuje bez laktozy" to po prostu genialna propozycja do osób znajdujących się w takiej "podbramkowej" sytuacji. By odpędzić wizję jedzenia ograniczającego się do suchego chleba i wody (jak to wyobrażała sobie Marta, opisana w tej książce dziewczynka), warto zerknąć na kolejne przepisy. Pięćdziesiąt dwie receptury na pyszne ciasta, ciasteczka i desery oraz dania "bardziej konkretne" zostały opisane w perfekcyjny sposób: mamy tu spis produktów, potrzebne akcesoria kuchenne, klarowny sposób przygotowania potrawy, jest informacja o czasie wykonania dania i stopniu trudności danej receptury. Najmłodsi chętnie zjadają dania, w których przygotowaniu mieli swój udział, zatem i ten aspekt został wzięty pod uwagę: na początku każdego przepisu znajduje się punkt "W czym możesz pomóc?", a dotyczy on właśnie działań, które mogą wykonać mali adepci sztuki kulinarnej.

Warto też zwrócić uwagę na trwałość wydania, ciekawe wprowadzenie, praktyczne rady dotyczące przygotowania dań i robienia zakupów oraz na pomysłowe nazwy potraw.

Książka jest bogato ilustrowana, a piękne zdjęcia zachęcają do przygotowania potraw, ba, wyglądają one tak apetycznie, że może się okazać, iż dieta bezlaktozowa okaże się sposobnością do jedzenia jeszcze pyszniejszych smakołyków niż to miało miejsce do tej pory!



Polecam
Katarzyna










"Skrzat gotuje bez laktozy"
Autorzy: Barbara Barszcz, Marta Barszcz
Fotografie: Barbara Barszcz, fotolia.pl
Wydawnictwo: Skrzat
Oprawa: twarda
Liczba stron: 136
Format: 16,5x24 cm
ISBN: 978-83-7915-002-1





Komentarze