"Basia i wyprawa do lasu" - witaj, przyrodo! Witaj, przygodo!:)





Las to dla nas ulubione miejsce wypraw, można stwierdzić, że częściej jesteśmy w lesie niż gdzie indziej;) Niezmiennie i na okrągło nas zachwyca, zatem każdy weekend to wyjazd w "leśne ostępy";), a gdy nadejdzie lato, to spędzamy tam większość urlopu:) Jedynie z grzybami jakoś nam nie po drodze... Co może i dziwne, jako że jeden dziadek był zapalonym grzybiarzem, drugi - nadal jest. Ale się chyba te grzyby nas boją, bo nawet gdy pod przewodem dziadka-grzybiarza wyruszyliśmy uzbrojeni w nożyki i zaopatrzeni w kosze do znanych, pewnych miejsc, w których zawsze w bród było rydzów, borowików czy kurek, nasze oprzyrządowanie pozostało nieużywane... 

Zatem i nasze dziewczyny - podobnie jak Janek i Basia - nie bardzo wiedziały, do czego się nożyki przydadzą w lesie. Ale inne atrakcje leśne doskonale są nam znane: obserwowanie fauny i flory, "podsłuchiwanie" mieszkańców lasu, spacerowanie, a do tego zdobywanie pamiątek;) Poczynając od lat najwcześniejszych Starszej, która wówczas na szyszkę mówiła "szyszek" (rodzaj męski;)), aż do chwili obecnej nie da się nie przywieźć jakiegoś pięknego okazu. Albo kamyczka, albo igieł sosny za kołnierzem;)

Rodzinna wyprawa do lasu to poranne wstawanie - bo jak się okazuje, pobyt ma być dłuższy, a apetyt na uzyskanie znacznej liczby pięknych okazów grzybów - spory. Niestety, maślaki i borowiki też się bawią z Basią w chowanego;) Na szczęście można poobserwować dzięcioła, porozmawiać o jego intrygującej diecie, nasycić się lasem, urządzić mały piknik z kanapkami, przenocować w leśniczówce, a na drugi dzień - przeżyć bliskie spotkanie z sarnami, dzięki panu leśniczemu, który zna sekrety zwierząt jak nikt inny!

To bardzo sympatyczna historia - bo o tak dla nas bliskich sprawach, choć z drugiej strony, jeśli nie zawsze Wam po drodze do lasu, to także najnowszy tom przygód Basi pozwoli poznać lepiej to miejsce, zachwycić się nim, nabrać apetytu na pójście w ślady bohaterów.

Książka ta została wydana we współpracy z Lasami Państwowymi - warto zajrzeć na stronę internetową, gdzie znajdziemy wiele ciekawych informacji, zaś najmłodsi (a i starsi;)) mogą sprawdzić swoje siły w edukacyjnych grach lasu i jego mieszkańców dotyczących. 

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki

PS. Na stronie Lasów Państwowych możecie zajrzeć "do środka" nowej książki i przekonać się, że to - jak zwykle w przypadku przygód Basi - świetna lektura! (link)








"Basia i wyprawa do lasu"
Autor: Zofia Stanecka
Ilustrator: Marianna Oklejak
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: twarda
Liczba stron: 24
Format: 21x25 cm
ISBN: 978-83-281-0546-1




Komentarze