"Marysia idzie do cyrku", "Marysia i wycieczka do zoo"




To niewątpliwie delikatne tematy i budzące silne emocje - cyrk, zoo, zwierzęta "wyrwane" z naturalnego środowiska, zmuszone do pokazywania wytrenowanych różnymi metodami umiejętności... Czytałam deklaracje mam, które stanowczo odżegnują się od wizyty w którymkolwiek z tych miejsc. 

Wyznam, że właśnie tego lata byłyśmy pierwszy raz w cyrku. Czy powtórzymy tę wizytę? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Nie da się ukryć, że oczekiwania związane z występem są o wiele większe niż rzeczywistość. Niezbyt wiele można zobaczyć, bo nawet nastoletni widzowie potrafią stanąć tuż za "lożami" i tkwić tak przez cały czas trwania programu. A jako że młodzież dorodną mamy, to i zasłania skutecznie... Okazało się także, że o wiele bardziej interesujące dla dziewczyn były stoisko z balonami napełnionymi helem usytuowane tuż przy wejściu i w tę stronę kierowały znakomitą większość spojrzeń...;) 

Może zatem lepiej sięgnąć po lekturę - tu wrażenia są gwarantowane, mamy okazję poznać słownictwo i pojęcia związane z danym tematem, doświadczyć poprzez opisaną wizytę wrażeń zapośredniczonych wprawdzie, ale za to bardzo pozytywnych. Bo te atrakcje, które stają się udziałem Marysi, jej rodziców i nieodłącznego chomika Gryzka są niezwykle zabawne, wesołe, pogodne. 

Nasze dziewczyny są wielkim fankami tej serii - choć może wiekowo już nieco wyrastają poza dedykowaną grupę odbiorców, to jednak nie przeszkadza im to czerpać prawdziwej radości z kolejnej opowieści o misi Marysi. Sympatyczne jest to, że cała rodzina wspólnie spędza czas, cieszą się swoją obecnością, wszelkie przygody, które można określić mianem niezbyt fortunnych potrafią przyjąć z uśmiechem na twarzy, nic nie psuje im nastroju. To warty naśladowania wzorzec postępowania. A do tego tradycyjnie książeczki o misi Marysi pozwalają najmłodszym poznawać świat, wzbogacać słownictwo. Każda strona przynosi wiele kolorowych rysunków: duże ilustrują opowieść, małe, umieszczone pod tekstem - wprowadzają nowe pojęcia. Większość z nich to fragmenty większych obrazków, zatem możemy się też bawić w ich odnajdywanie. 

Kolejne tytuły przekazują też najmłodszym ważne zasady dotyczące właściwego postępowania, zachowania się w rozmaitych miejscach, traktowania innych. Zatem taka lektura to przyjemne z pożytecznym!

Książki mają spore rozmiary, zatem nie możemy narzekać na czytelność ilustracji czy tekstu, doskonale się je ogląda i opowiada własne historie!;) Barwne i zabawne - przyciągają uwagę najmłodszych, a fakt, iż są tak lekkie sprawia, że można je zabrać ze sobą by umiliły choćby oczekiwanie w przychodni (sezon przeziębień i u nas już otwarty...) A do tego ich sympatyczna cena to kolejny atut!

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki









"Marysia idzie do cyrku", "Marysia i wycieczka do zoo"
Autor: Nadia Berkane
Ilustrator: Alexis Nesme
Wydawnictwo: Debit
Oprawa: miękka
Liczba stron: 20
Format: 22x22 cm
ISBN: 978-83-8057-036-8, 978-83-8057-037-5



Komentarze