"Żona dyplomaty" - niebanalny portret ofiarnych stróżów porządku;)





Choć odczytanie historii o poruczniku Bogusławie Kocie nie zajmuje zbyt wiele czasu, to nie mam wątpliwości, że wiele osób będzie powracać do tej lektury - choćby w oczekiwaniu na część kolejną. Można by zarzucić autorom, że przerywają w tak intrygującym momencie - bo nie dowiemy się, kto chce (i czy naprawdę chce) porwać tytułową bohaterkę, jaki finał będzie miała milicyjna akcja na torach wyścigów konnych, ale z drugiej strony ten zabieg sprawia, że czekamy z niecierpliwością na kolejną część, na kontynuację serii "Kot" (widzicie to sympatyczne logo na okładce, tuż obok tytułu?).

Zresztą wnikliwa lektura jest niezbędna, by docenić niuanse tekstu, rysunków, nawiązania, pomysłowość autorów. Licząca 32 plansze "Żona dyplomaty" to - jak tłumaczy w ciekawym i wyjaśniającym wiele kwestii wywiadzie na blogu Kopiec Kreta autor - w rzeczywistości 31 plansz, bo jedna z nich to reklama czytelnictwa - a ściśle rzecz ujmując "49 opowiadań" Ernesta Hemingwaya. To niegdyś kultowa publikacja, ale i dziś jest dla wielu osób ulubioną lekturą (na spotkaniu w ramach akcji "CzytaMy!" z aktorami Mają Bohosiewicz i Tomaszem Ciachorowskim okazało się, że oboje wybrali właśnie ten sam tytuł!), zatem może warto po nią sięgnąć i "odczarować" statystyki mówiące o tym, że nie czytamy książek. A w komiksie zajdziemy też fragmenty wierszy - to już taka zachęta nie wprost, ale także bardzo trafna, bo i utwór Broniewskiego i fragment wiersza Ważyka zachęcają do poczynienia takiego kroku;)

Oczywiście to niejako wartości dodane: najważniejsza jest opowieść o pewnym śledztwie, o prowadzącym je stróżu porządku - poruczniku Bogusławie Kocie, nietuzinkowym funkcjonariuszu Milicji Obywatelskiej, wielbicielowi słowa pisanego, jabłek i celowych działań. Nawet jego sny są tak sugestywne, że udzielają się innym osobom, zatem nie wątpimy, iż i rozwiązanie sprawy groźby porwania żony dyplomaty potoczy się we właściwym kierunku, MO zatriumfuje i utrze nosa przestępcom. 

Świetna propozycja dla wielbicieli kapitana Żbika - bohatera komiksów Bogusława Polcha, którego dalekim krewnym jest właśnie porucznik Bogusław Kot (co zdradza w wyżej wspomnianym wywiadzie Michał Rzecznik;))! Czekamy zatem na kolejną część, powiem/napiszę;) więcej - czekamy na kolejne części!

Polecam
Katarzyna








"Żona dyplomaty"
Scenariusz: Michał Rzecznik
Rysunki: Leszek Wicherek
Wydawnictwo: Widnokrąg
Oprawa: miękka zeszytowa
Liczba stron: 32
Format: 17,6 x 25 cm
ISBN: 978-83-942952-4-0






Komentarze