"Skąd się wzięły małpy w Internecie?" - warto wiedzieć więcej!:)



Należę do takich "starszaków", którzy wśród swoich zajęć szkolnych mieli także informatykę. Ale przyznać muszę, że raczej było to liźnięcie;), bo tylko w szkole średniej, o ile mnie pamięć nie myli - przez dwa lata, zgłębialiśmy tajniki budowy komputera oraz jego możliwości. Jakieś dodatkowe kursy, w których potem uczestniczyłam, dostarczyły więcej wiedzy - o Internecie, poczcie elektronicznej, nawet nieco o tworzeniu stron. Jednak daleko mi do znawcy, choć na szczęście w wielu sprawach radzę sobie i czasem pomagami i innym, mniej obytym z tematem członkom rodziny;)

Wyznam jednak, że wyjaśniania, w jaki sposób mogą dziewczynki rozmawiać ze swoją siostrą stryjeczną mieszkającą w Londynie, widzieć i słyszeć się, prezentować sobie kolekcje kucyków czy własnoręcznie wykonane arcydzieła - bym się nie podjęła. I chyba wielu rodziców cieszy się, że tajniki Internetu, zawiłości porozumiewania się za pośrednictwem poczty elektronicznej, Skype'a, korzystania z zasobów sieci w tak sympatyczny i klarowny sposób przybliżają najmłodszym autorzy "Skąd się wzięły małpy w Internecie?"!

Pewnie macie takie same doświadczenia - gdy dzieci zasiadają przed komputerem, gdy zaczynają je interesować bajki, gry, filmy, to w bardzo krótkim czasie opanowują mnóstwo umiejętności. Jeszcze na początku zdarza się lamentowanie, bo "się zamknęło", nie działa, nie wiadomo, co dalej, ale po paru tego typu incydentach mali obserwatorzy bez problemów potrafią poradzić sobie z wszelkimi problemami;) A takie użytkowanie rodzi pytania - jak to działa? W jaki sposób funkcjonują te wszystkie programy? Jak list trafia za chwilę do "skrzynki" odbiorcy? 

Dobry pedagog to skarb, bywa że nawet nielubiany przedmiot można opanować bez problemów, bo pani taka miła, pan - sympatyczny, tak świetnie tłumaczą, tak pasjonująco opowiadają, wyjaśniają wszelkie zawiłości. Taki doskonałym nauczycielem musi być zapewne Artur Janicki pracujący na Politechnice Warszawskiej! Na szczęście nie tylko takich dużych;) słuchaczy może cieszyć jego talent - taką świetną swego rodzaju lekcją będzie lektura niniejszej książki. 

Niektórych temat zaciekawi i bez wahania sięgną po "Skąd się wzięły małpy w Internecie?". Tych nieco "opornych";) zaintryguje nietypowy układ książki - wzorowany na laptopie;) Do tego - ciekawa numeracja rozdziałów, bo w systemie binarnym. Przykuwają też uwagę sympatyczne ilustracje - bawią, zapadają w pamięć, zachęcają do lektury; a na nich tata i córeczka - a w takim właśnie duecie podobno one powstawały - jak dowiadujemy się z informacji na okładce: tata Przemek Surma tworzył je z córeczką na kolanach:) - możecie zatem być pewni, że są urocze, radosne i zwrócą uwagę także tych najmłodszych. I to bardzo dobrze - warto nie tylko umieć surfować po Internecie, ale też widzieć, jak to wszystko działa!:)

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki 













"Skąd się wzięły małpy w Internecie?"
Autor: Artur Janicki
Ilustrator: Przemek Surma
Wydawnictwo: Widnokrąg
Oprawa: twarda
Liczba stron: 100
Format: 24 x 17 cm
ISBN: 978-83-942952-0-2

Komentarze