"Basia i dentysta" - ulubiona bohaterka prezentuje się w nowej formie;)

Wydawać by się mogło, że o Basi powiedziano już wszystko;) - opowieści o niej wywołują powszechne zachwyty, podoba się sposób narracji, przesłanie, sposób ukazania codziennych problemów, oko cieszą pogodne ilustracje. Nic zatem dziwnego, że do "klasycznych" wydań dotyczących jednej "kwestii" (przedszkole, zakupy, telewizor, biwak, słodycze... Ach, ile ich jest!), dołączyły tomy zawierające kilka tych ulubionych historii, są też książki dla maluchów - rówieśników młodszego brata Basi - Franka, dzięki którym mogą poznawać świat (kolory, kształty, zwierzęta...) 

Gdy w księgarni wpadły nam w oko "książeczki aktywizujące" z tą sympatyczna bohaterką ("Basia uczy"), to też oczywiście nabycie ich okazało się koniecznością. Cieszyły tym bardziej, że po wykonaniu wszystkich zadań zostawało jeszcze sporo naklejek: zazwyczaj służą one do stworzenia prac plastycznych "techniką łączoną" lub też do ozdobienia przedmiotów przeróżnych, ale tymi z ulubioną bohaterką dziewczyny nie szafowały bez namysłu - były one "oszczędzane" i w rezultacie przetrwały w stanie prawie nienaruszonym, choć przy kolejnym oglądaniu ich słychać było westchnienia... No właśnie - chciałoby się tę sympatyczną Basię mieć w różnych wersjach - niektóre postacie z bajek czy książek zdobią praktycznie wszystko;), to "lekka" przesada, ale taka miła persona jak bohaterka stworzona przez Zofię Stanecką i Mariannę Oklejak zdecydowanie może być bardziej obecna;) 

I dlatego niesamowicie cieszymy się z nowego pomysłu wydawnictwa Egmont - te najulubieńsze opowieści o Basi będą ukazywały się w nieco innej formie - jako czasopismo, którego kolejne numery pojawią się w kioskach, salonikach prasowych czy księgarniach co dwa miesiące. 

Co znajdziemy w pierwszym numerze? Tytuł "Basia i dentysta" to ważna opowieść o małym wyzwaniu przed którym staje dziewczynka - tym razem wizyta w klinice dentystycznej będzie wiązać się z ingerencjami stomatologa. Basi rusza się ząb, na dodatek mama dostrzega mały ubytek... Nerwowa atmosfera w domu, obawy czworga przyszłych pacjentów o przebieg wizyty (bo oprócz dzieci na fotelu dentystycznym ma zasiąść także tata...) - to może frustrować i niepokoić, jednak przebieg akcji jest swego rodzaju panaceum na tego typu lęki. Wszak o zęby dbać warto, wizyta nie trwa wieczność, a im szybciej zdecydujemy się na nią, tym lepiej - o tym wszystkim przekonuje nas przygoda zawarta w pierwszym numerze czasopisma. 

Zachętą do nabycia go są także naklejki - szesnaście nalepek z wizerunkami Basi, jej pupila - żółwia Kajetana, ukochanej przytulanki - Miśka Zdziśka, z imieniem bohaterki i charakterystycznym inicjałem to mnóstwo radości, możliwość ozdobienia zeszytu czy teczki (a także ściany, mebli...;)); trudno nie skorzystać z takiej okazji, zatem pewnie niektórzy zdublują już posiadane tytuły, bo zdobyć te atrakcyjne gadżety!:) Ale może to i dobry pomysł - książkami w twardych okładkach można podzielić się z młodszymi kuzynami czy koleżankami, kolegami.

A do tego uważne młode odbiorczynie przestudiowały same ten numer czasopisma - i od razu pojawiła się lista życzeń!;) Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, ale "kroi się";) nam nowa Basia!!! "Basia i wolność" - taki tytuł odczytałam na okładce, którą dziewczyny wypatrzyły w zestawieniu okładek książek. Poza tym pojawi się też nowa seria "Basia i przyjaciele" - dla nieco starszych odbiorców, dla tych, "którzy nieco już podrośli", ale wciąż Basię uwielbiają. Będziemy mogli poznać bohaterów, którzy są jej bliscy - kuzynostwo Lulę i Antka, brata Janka, koleżanki i kolegów. Bardzo jesteśmy ciekawe tych nowych tytułów.

Cieszymy się rosnącą popularnością Basi - dzięki czasopismu dotrze ona na pewno do jeszcze większej liczby czytelników. W końcu dorastają przecież nowe dzieciaki, które też powinny poznać tę sympatyczną, energiczną, pomysłową dziewczynkę. Zdecydowanie warto!

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki

"Basia i dentysta"
Autor: Zofia Stanecka
Ilustrator: Marianna Oklejak
Wydawnictwo: Egmont