"Zasypianki" - urocze opowieści na dobry sen



Czasem wydaje mi się, że jakaś pozycja niezbyt dobrze nadaje się na wieczorną lekturą - bo zbyt emocjonująca, bo zawiła, bo smutna... Przyczyny są różne, ale tak naprawdę nieco mniej trafnie dobranymi książkami na dobranoc są te, w których bardzo istotną rolę odgrywają ilustracje, a zwłaszcza fotografie, które stanowią nierozerwalny element zawartości, współgrają z treścią, dopełniają ją i wymagają uważnego obejrzenia, przestudiowania. Trochę niefortunnie mamy urządzony pokój dziewczyn, zatem wieczorne czytanie z oglądaniem to karkołomne przedsięwzięcie, odkładamy takie lektury zatem na inne pory dnia. Ale poza tym - naprawdę wszystko się sprawdza!;) 

Nic więc dziwnego, że dobranocne historie stworzone przez Annę Onichimowską to opowieści przeróżne, rozmaite pod każdym względem - jeśli chodzi o nastrój, bohaterów, przygody, miejsce akcji. Bogactwo pomysłów sprawia, że co wieczór możemy cieszyć się opowieścią różną od pozostałych - ich bohaterami są dziewczynki, chłopcy, ale też zwierzęta. Tym, co je łączy, jest szczypta magii, odrobina niezwykłości, umiejętność dostrzeżenia w otaczającej nas rzeczywistości pierwiastka baśniowego, nadającego temu co codzienne fantastycznego wymiaru. Czasem są to niezwykłe istoty, czasem nieco zmodyfikowane elementy świata przedstawionego, niebanalne pomysły, marzenia, sny... Dlatego sięgając po "Zasypianki" możemy być pewni, że czeka nas wiele niespodzianek - wywołają one i uśmiech na naszych twarzach, skłonią do refleksji, każą zachwycić się na nowo tym, co wydaje się tak dobrze znane i oczywiste - zawsze będzie to ciekawe spotkanie. 

To bogactwo tematów przywodzi na myśl prośby dzieci o bajkę, opowieść na dobranoc - opowiadamy wówczas o tym, jak to mająca zasnąć pociecha była mała, zdarza się, że zainspiruje nas zdarzenie z minionego dnia, jakiś problem natchnie nas, by przedstawić go w inny sposób, skłonić dziecko do zastanowienia się nad swoim postępowaniem. Czasem jakiś drobiazg, rzecz, detal, fakt może być punktem wyjścia do stworzenia niecodziennej historii na dobry sen. 

Anna Onichimowska zaskakuje spojrzeniem na świat, przywołuje językowe zabawy, które sprawiają, że nasze domysły co do treści są zupełnie odmienne od zwartej w zasypiance historii. Mamy możliwość spojrzenia na daną sprawę z różnych punktów widzenia, bo z "Zasypianką pod górę" sąsiaduje inna - "w dół", jest "Zasypianka z braciszkiem" i "bez braciszka", tuż obok "dziennej" znajdziemy "nocną"... 

Pewne jest, że chyba mało komu wystarczy tych opowieści na cały miesiąc, nawet na tak krótki jak luty;) - nie sposób się powstrzymać, by czytać tylko jedną każdego wieczoru. Na szczęście przy kolejnej lekturze nic nie tracą ze swego uroku!:)

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki







Autor: Anna Onichimowska
Ilustrator: Aneta Krella-Moch
Wydawnictwo: Literatura
Oprawa: twarda
Liczba stron: 72
Format: 16,5x19,5 cm
ISBN: 978-83-7672-418-8


Komentarze