"Kocie historie" - kocie sprawki na dobry humor;)




Na ogół pozycje dla najmłodszych obfitują w dziecięcych bohaterów - bywa ich więcej lub tylko kilkoro, czasem jeden reprezentant z charakterem wystarczy. Podobieństwo spojrzenia na świat, wspólne problemy i radości sprawiają, że takie lektury mali odbiorcy bardzo lubią. Rzadko się zdarza taka pozycja, w której ani śladu małoletnich;) - a takie właśnie są "Kocie historie". Jeśli obawiacie się, że ten brak spowoduje, iż książka nie przypadnie Wam do gustu, to zapewniamy, że szerokie grono nietuzinkowych postaci rekompensuje wszystko!:)

Trzy pomysłowe i nieco zadziorne koty Dużego: Herman, Zofia i Gienek oraz ich właściciel to bohaterowie pierwszoplanowi. Pojawi się także sąsiad oraz Dziadek, ale to jednak zwierzęta będą odgrywać tu główną rolę. Oprócz podopiecznych Dużego będą to Chłopaki zza Rogu (też koty;)), Inne Koty (koty - rzecz jasna!), króliki Dziadka, no i kilka psów - Brodacz Bogdan, Maks i Barus oraz... jeszcze parę kotów;) Jak widzicie, to imponująca drużyna, która nie pozwoli Wam się nudzić! 

Naturalnie zachwyceni będą przede wszystkim fani fauny;) Kto je lubi, ten z pewnością rozpozna charakterystyczne zachowania czworonogów, choć od razu uprzedzamy, że to nie pozycja z werystyczną wiernością portretująca zwierzęta: bohaterowie są wyjątkowi, bo zabierają głos bez przerwy - opowiadają, tłumaczą, konwersują, dyskutują, perorują... Ale też działają! Cóż to za pomysłowe koty! Uwielbiają sport i z zapałem rozgrywają mecze piłki nożnej w salonie, zainspirowani programem telewizyjnym postanawiają zostać pilotami - i stewardessą;) Próbują swych sił w organizacji cyrkowego przedstawienia (i wspólnie ustalają - bardzo rozsądnie - że to bezsensowna rozrywka), organizują bardzo egalitarny konkurs piękności... Siedem rozdziałów tej książki to siedem zabawnych opowieści, pełnych zaskakujących zdarzeń, z mnóstwem humorystycznych akcentów - i nawet jeśli czasem na pogodnym niebie kociego uniwersum pojawiają się chmury (jak w rozdziale "Inne Koty"), to wszystko zmierza do pozytywnego finału i względnego porządku (bo wiadomo, że z pełnymi inwencji kotami nie jest to stan zupełny ani trwały;)). 

Koty są i bardzo typowymi przedstawicielami swego gatunku, bo lubią psoty i leniuchowanie, no i są wciąż głodne;), ale też przypominają małych odbiorców tej pozycji - oni też na pewno mają mnóstwo niebanalnych pomysłów i śmiałych marzeń, ich niczym nieskrępowana wyobraźnia potrafi widzieć w przedmiotach codziennego użytku coś zupełnie niecodziennego, nadzwyczajnego;)

Kolejne rozdziały dostarczają nam nie tylko porcji świetnej zabawy, ale też są lekcją empatii, uczą odpowiedzialności, dotrzymywania słowa. Zwierzęcy bohaterowie mimo różnic gatunkowych są bardzo dobrymi przyjaciółmi, pomagają sobie nawzajem z zapałem i ofiarnością. 

O tym, że są to naprawdę urocze i sympatyczne opowieści, które podobają się odbiorcom (i tym małym, i tym nieco starszym;)) świadczy fakt, że na fali popularności pierwszej części powstały kolejne dwie, a niniejsza pozycja to nowe wydanie z odmiennymi ilustracjami. Stworzyła je Katarzyna Kołodziej - i trzeba przyznać, że są one równie zabawne i niebanalne jak i same historie! 

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki








"Kocie historie"
Autor: Tomasz Trojanowski
Ilustrator: Katarzyna Kołodziej
Wydawnictwo: Literatura
Oprawa: twarda
Liczba stron: 160
Format: 15x21 cm
ISBN: 978-83-7672-454-6


Komentarze