I o świecie więcej wiecie! - "Która godzina?", "Tabliczka mnożenia", "Flagi świata"

Repetitio est mater studiorum - przyklasną temu wszyscy nauczyciele. Niestety, nie wszystkie treści tak samo łatwo zapadają w pamięć, nawet po wielokrotnym powtórzeniu. Po sprawdzianie okazuje się, że dziwnym trafem w mnożeniu przez sześć znalazła się w rzędzie jedności piątka, dwa działania w mnożeniu osiem przez różne liczby mają takie same wyniki... I nawet nie można zakrzyknąć, że po co ta cała nauka, bo to przecież oczywiste - to podstawa do poznania kolejnych działów, a do tego i w codziennym życiu bez tej wiedzy ani rusz! Podobnie ma się rzecz z zegarem - choć bardzo popularne są elektroniczne, z wyświetlaczem, to i te klasyczne mają ugruntowaną pozycję. Zresztą gdy się już opanuje tabliczkę, umie się określać godzinę - wówczas staje się to proste, oczywiste.

Jednak najpierw trzeba nabrać tej biegłości, uporządkować sobie nowe treści. Doskonały sposobem na przyswajanie wiadomości jest nauka połączona z działaniem - taka, jaką proponują najmłodszym twórcy książek z serii "Akademia Mądrego Dziecka".

Patent na tabliczkę mnożenia opiera się na powtarzaniu, ale nie mechanicznym - to sposób na naukę z sukcesem. Oczywiście wielkim wsparciem i uatrakcyjnieniem są naklejki. Mały użytkownik odczytuje działania, potem ma przyporządkować odpowiednie wyniki - działania podane są w przypadkowej kolejności, zatem trzeba wyszukać informację z kolumny obok (jeśli jeszcze nie ma jej w pamięci), odnaleźć właściwą nalepkę i przykleić w odpowiednim miejscu. Potem można chwycić za długopis i pokusić się o wpisanie wyników działań na dole strony. Taka porcja nauki pozwoli zapamiętać naprawdę wiele!

Warto wspomnieć o jeszcze kilku aspektach tej pozycji - dzieci uczą się takiej poszerzonej tabliczki - do dwunastu, za dobrze wykonane zadanie młody adept matematycznego kursu może nagrodzić się naklejką przedstawiającą złoty puchar, a jeśli jeszcze nie wszystkie wyniki mnożenia przywołuje bez wahania, może powiesić sobie plakat znajdujący się w książce i w ten sposób zyskać pożądaną biegłość.

Obok niego może zawisnąć drugi - przedstawiający zegar. Bardzo się nam spodobał, a do tego określanie czasu zostało tak klarownie wyjaśnione! To skondensowane wiadomości zawarte w książce, zatem zajrzyjcie do niej koniecznie, a odpowiedź na pytanie "Która godzina?" nie będzie już nastręczała żadnych problemów! Od pełnych godziny, poprzez wpół do aż po kwadranse - każde zagadnienie zostało opisane, pokazane na dużym zegarze opatrzonym wyjaśnieniami, a do tego wzbogacone o ćwiczenia. Najmłodsi mają za zadanie odnaleźć naklejki, wpisać odpowiednie godziny, narysować wskazówki - urozmaicona aktywność nie nuży, no i oczywiście znowu nagrodzić się można złotym pucharem!:)

Ostatnia pozycja to nie lada gratka dla fanów geografii oraz weksylologii;) Różnorodność flag jest imponująca! Bogactwo barw, deseni, symboli, ba - nawet i różne kształty - to fascynuje najmłodszych. Pewnie niektórzy pamiętają czasy, gdy domowy egzemplarz encyklopedii został pozbawiony kartek przedstawiających flagi - także do ozdobienia kapsli do gry w "Wyścig Pokoju";) Potem pojawiły się gry oparte na tej tematyce, ale propozycja Wydawnictwa Egmont to nie tylko przegląd flag: w książce znajdziemy mapy, każde państwo zostało krótko przedstawione (stolica, liczba mieszkańców, powierzchnia, gęstość zaludnienia). Dla zainteresowanych przede wszystkim różnorodnością flag te informacje mogą być pierwszym krokiem do poszerzenia wiedzy, do odnalezienia w sobie geograficznej pasji. Są i niedługie teksty opisujące specyfikę danego terenu, jego historię, a niewielkie fotografie opatrzone komentarzem są źródłem mnóstwa ciekawostek. Na końcu znajdziemy indeks, zatem pozycja ta może posłużyć także jako miniatlas.

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki