"Basia. Wielka księga pytań" - o sprawach ważnych, ciekawych, bliskich



Rezolutna, odważna, pomysłowa, pełna energii, sympatyczna - taka jest Basia. Prócz tego - ciekawa świata! Każdy tom jej przygód przekonuje o tym, że stawianie pytań to jedna z jej pasji;) Zresztą bądźmy szczerzy - które dziecko tak nie robi?!;) Ile pytań co dzień słyszymy? Ile wątpliwości przedstawiają nasze pociechy, dociekając odpowiedzi jak prawdziwi detektywi?;) Wyjaśnienia rzadko kiedy wystarczają, normą jest raczej zadanie kolejnego pytania... Jednak nawet jeśli trochę narzekamy zmęczeni tym indagowaniem - to raczej w żartach. Dobrze, że najmłodsi są ciekawi, że dziwią się, oburzają, domagają się wyjaśnień. Te pytania są bardzo często przyczynkiem do refleksji, zmiany postępowania, a gdy zadaje je ulubiona bohaterka - to mają rzecz jasna wpływ na całe rzesze młodych odbiorców!

"Wielką księgę pytań" czytać można jak każdy zbiór opowieści o Basi. Jej przygody są okazją do poruszenia wielu ważnych tematów. Czasem te "przygody" to po prostu codzienne życie małej bohaterki, ale wrodzona ciekawość każe jej nie przyjmować niczego jako oczywistość. Stąd pytania o naszą fizjologię, funkcjonowanie naszego organizmu, o zwyczaje, obyczaje, emocje. 

Prywatna historia rodzinna to zawsze pasjonujący temat. Basia pyta zatem rodziców o to, jak się poznali, o swoje narodziny, pierwsze chwile, ale też o sens naszej egzystencji. Zastanawia się, kim chciałaby zostać (to zawsze bardzo emocjonujący temat, a mnogość koncepcji i ich fluktuacja są niebywale zaskakujące!:)). 

Codzienne życie dostarcza wielu tematów do roztrząsania, nie zawsze są one bardzo głębokie i filozoficzne, czasem nie otrzymujemy na nie odpowiedzi, ale zadać je zawsze warto... A formułuje je nie tylko Basia, czasem pyta mama i wówczas lepiej szybko wziąć się do działania (na przykłady, gdy zaczyna się zastanawiać, skąd wzięła się na środku łazienki kałuża wody "przyozdobiona" sporym kleksem pianki do golenia....;)). Rezolutna bohaterka pyta o siusianie na deskę, chce poznać tajemnicę powstawania bałaganu;), zastanawia się, skąd się biorą "bączki" i dlaczego dorośli mówią brzydkie słowa. Nie ma tu tematów tabu, choć oczywiście treści dostosowane są do potrzeb i zainteresowań rówieśników Basi. Pewnie niektóre pytania wydadzą się nam (czytającym dorosłym;)) znajome - "Czy mogę dostać na śniadanie żelki?" - u nas ostatni wyraz zastępuje "czekolada";), czy "Po co są komary?" - dziewczynom bardzo przeszkadzają muchy i o nie właśnie pytają...

Młodym przyrodnikom ciekawym świata do gustu przypadnie ostatni rozdział traktujący właśnie o zwierzętach. Oprócz czysto zoologicznych kwestii poruszony został tu temat relacji między człowiekiem a zwierzętami, traktowania naszych "braci mniejszych". 

Miło jest spotkać się ponownie z ulubioną bohaterką, a tym razem lektura przynosi nam mnóstwo ciekawych wiadomości, wyjaśnień, porusza tematy ważne i bliskie najmłodszym. A do tego to także zabawne i wciągające historie! 

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki






"Basia. Wielka księga pytań"
Autor: Zofia Stanecka
Ilustrator: Marianna Oklejak

Wydawnictwo: Egmont 
Oprawa: twarda
Liczba stron: 112
Format: 20x25 cm
ISBN:
978-83-281-3819-3
https://emp0pwn0cdn0blob0egmont0prod.static-osdw.pl/egmontfiles-repository/4a25baac3ea74f4a80b0398dff87e70a/egmont

Komentarze

  1. Uwielbiam Basię i właśnie zapoznaję mojego synka z tą postacią - jest równie zachwycony. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Inna Bajka dziękuje :)