Lektura na poziomie - tak określić należy "Świerszczyk" i inne czasopisma tym logo opatrzone. Periodyków dla najmłodszych nie brakuje, jednak jeśli chcemy mieć pewność, że podsuwamy dziecku coś ciekawego, wartościowego, atrakcyjnego wizualnie - wówczas powinniśmy właśnie "Świerszczyk" mieć na uwadze.
Można by stwierdzić, że to doskonały wstęp do rozmiłowania się w prasie. "Świerszczyk" przyzwyczaja najmłodszych do stałych rubryk, zatem pewnie niektórzy od razu sprawdzą, co słychać u Ali Kostki, inni będą wertować gazetę, by odnaleźć strony z przygodami Kotka Mamrotka, jeszcze innych jak magnes przyciągną zadania - rozmaite, pomysłowe, niebanalne. Miłośnicy literatury pochylą się nad opowiadaniami czy wierszami. Każdego rozbawią żarty, nikt nie oprze się pokusie przetestowania gry, która jest już od dłuższego czasu stałym dodatkiem do każdego z numerów.
Miłośnicy gier znajdą coś dla siebie i w siostrzanych czasopismach. 'Świerszczy. Labirynty" prócz takiej rozrywki zawiera to, co w tytule jest zapowiedziane - i to w jak urozmaiconej formie! Labirynty roślinne i ziemne, mnóstwo przyrodniczych nawiązać i wiele ciekawostek zawartych w poleceniach. Choć właściwie cały numer poświęcony jest labiryntom, nie można odmówić mu walorów edukacyjnych. Oczywiście ćwiczymy małą motorykę, koordynację, spostrzegawczość, ale dowiadujemy się też wiele o zwyczajach zwierząt, poznajemy intrygujące informacje o roślinach. Są i inne zadania, z pogranicza matematyki, więc i sposobność do rozbudzenia sympatii do królowej nauk otrzymujemy niejako w pakiecie;)
Mali przyrodnicy muszą z kolei sięgnąć po najnowszy numer "Świerszczyk. Reporter". Przeuroczy psiak zerkający na nas z okładki zdradza, z kim tym razem zawrzemy bliższą znajomość. Dowiemy się, jakie zachowania psy uważają za niewłaściwe, poznamy patenty na zawarcie przyjaźni z tymi czworonogami. Historia udomowienia psów jest niezwykle ciekawa, dzięki temu artykułowi dowiemy się też, dlaczego psy tak różnie wyglądają, czemu mają odmienne usposobienie. Także i tu nie braknie stron poświęconych rozrywce - mamy grę (rzecz jasna w psim klimacie - o psich zaprzęgach), zadania, łamigłówki. W "Reporterze", tak jak i w klasycznym "Świerszczyku" znajdziemy konkurs z sympatycznymi nagrodami.
Jednym słowem: czytajcie! Warto sięgnąć po wszelkie edycje "Świerszczyka". Obcowanie z nimi to doskonała rozrywka z olbrzymią porcją edukacji, z przekazem wartości.
Polecamy
Katarzyna i Młodsza
Komentarze
Prześlij komentarz
Inna Bajka dziękuje :)