"Mali Bogowie. Centaur by się uśmiał. Tom 8"

 


Mali bohaterowie genialnej komiksowej serii wciąż muszą zasłużyć na miano bogów, ciągle zmagają się z zadaniami od Zeusa, bywa, że karnie stają przed nie lada zadaniami... Tym razem na jaw wyszła ich ignorancja w kwestii strasznych istot. Zniesmaczony tym nauczyciel zadaje im pracę domową, a nawet... pracę wakacyjną;) W kontekście nośnego tematu braku prac od kwietnia wyobrażacie sobie, jakie to frustrujące!

A na dodatek samo zadanie nie należy do tych najsympatyczniejszych: skoro nie potrafili wymienić strasznych istot zamieszkujących bliższą czy dalszą okolicę, muszą je odwiedzić i przynieść dowody tych spotkań. Zaczyna się więc wspólna peregrynacja do harpii, hydry, sfinksa, przerażającego pytona, strasznego smoka, krwiożerczego orła...

To nie lada wyzwania, ale polecenie otrzymane w szkole wykonać należy. Na szczęście choć bohaterowie odwiedzają bestie, to wychodzą z tych konfrontacji prawie cało;) Nie obędzie się bez guzów czy siniaków, jest i co zapisać na koncie zysków. Wakacyjne zadanie wykonane zostało celująco, bohaterowie mieli masą przygód, a my, czytelnicy - mnóstwo zabawy!

Autorzy potrafią w niesztampowy sposób przybliżyć mitologiczne opowieści, ba - po lekturze każdy bez problemu wymieni, opisze i scharakteryzuje niemało strasznych istot. To cenna wiedza i w jak miły sposób zdobyta! 

W tym tomie poznajemy nowego bohatera - Sucellusa. Jest on galijskim bóstwem, którego domena nie jest do końca jasna, a atrybuty bywają rozmaicie interpretowane, zatem znajdziemy tu autorskie i bardzo zabawne wyjaśnienie pochodzenia noszonego przez niego drewnianego młota;) 

Oprócz takich humorystycznych scenek otrzymujemy też sporo informacji zaczerpniętych z mitologii. Przekazane w takim sympatyczny sposób mają szansę rozbudzić w najmłodszych zaciekawienie tym tematem. 

Polecam
Katarzyna 

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Egmont.






"Mali Bogowie. Centaur by się uśmiał. Tom 8"

Scenarzysta: Christophe Cazenove 

Ilustrator: Philippe Larbier

Wydawnictwo: Egmont

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Liczba stron: 48

Format: 21.5x29.0cm

ISBN: 978-83-281-5749-1

Komentarze