"Słoń Emil" - "wyjazdowa"-odjazdowa gra!

 


Nikt nie lubi nudy, a już szczególnie uczuleni na nią są najmłodsi. Dorośli potrafią przetrwać nudny wykład, bezproduktywne zebranie czy dłużącą się rozmowę z mało porywającym znajomym. Nasze pociechy w analogicznych sytuacjach deklarują, że się nudzą, mają dość i żądają atrakcji;) Zatem książki czy gry do nich kierowane muszą spełniać ten istotny warunek. I nie chodzi tu wyłącznie o kategorię "śmieszne, że ho-ho" i "boki zrywać" - ważny jest pomysł, akcja, ciekawa idea. Wszystkie te elementy łączy w sobie gra dla najmłodszych "Słoń Emil", nowa propozycja Wydawnictwa Egmont, która na dodatek nie tylko bawi, ale też oferuje walor edukacyjny. Jest przeznaczona już dla czteroletnich graczy i właśnie ci najmłodsi dzięki grze utrwalą nazwy kolorów, poćwiczą spostrzegawczość, koordynację, małą motorykę. Zwycięstwo nieco zależy od szczęścia, zatem każdy ma równe szanse, by jak najszybciej umieścić "swoje ubrania" w walizkach.

Ubrania w walizkach? Brzmi bardzo wakacyjnie, wyjazdowo i emocjonująco, zatem gra świetnie wpisuje się w ten wiosenno-letni czas. Nie mamy wątpliwości, że wiele młodych osób zachęci ona do pomocy przy pakowaniu bagażu na rozmaite czekające nas niebawem eskapady, mamy więc i takie wychowawcze oddziaływanie gry. 

Kolejny atut to niewątpliwie atrakcyjna zawartość pudełka. Lubimy takie ładne komponenty, a dla najmłodszych to często najważniejszy warunek wstępny, by się grą zainteresować. W tym przypadku wystarczy rzut oka i już jesteśmy zaintrygowani. Są tu kolorowe żetony z elementami wakacyjnego stroju: krótkie spodenki, t-shirt, kolorowe skarpetki, czapka z daszkiem. Cztery kolory tła odpowiadają czterem walizkom, ale o umieszczaniu w uroczych, metalowych bagażach swoich żetonów decydują rzuty kostką. 

Naszym celem jest pozbycie się wszystkich żetonów - w swojej turze możemy włożyć do walizki jeden lub dwa. Ta druga opcja to bonus w sytuacji, gdy drewniany pionek ze słonikiem stoi przy walizce w kolorze, który wypadł na kostce. Dość często się tak zdarza, słonik w każdej rundzie jest stawiany przy kolejnej walizce, ale bywa też tak, że zamiast uszczuplenia naszego zbioru żetonów otrzymujemy ich dokładkę;) Tak się dzieje, gdy na kostce wypadnie wizerunek myszki, więc taki mały gryzoń może nam nieco popsuć szyki. Ale nie ma powodów do smutku, także i rywale mogą wyrzucić ściankę z myszką, a nawet jeśli nie wygramy, to możemy spróbować jeszcze raz, rozgrywka nie trwa długo, a jest taka przyjemna! 



Polecamy!
Katarzyna i dziewczynki


Za egzemplarz gry do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Egmont








"Słoń Emil" 

Autor: Reiner Knizia

Wydawnictwo: Egmont 

Wymiary: 20.0x20.0x4.7cm

Wiek: 4+

Komentarze