Zamiłowanie do tego typu publikacji wyniosłam niejako z domu;) Jako rodzinna legenda przekazywana jest opowieść, jak to nauczyłam się czytać w wieku lat czterech, z niezwykle praktycznych - jak się okazało - kart do "Piotrusia". Potem czytałam już nałogowo, wszystkie lektury przeczytałam sporo lat wcześniej, wypożyczone książki starczały mi czasem na dwa dni, zatem rodzice doszli do wniosku, że kupowanie beletrystyki mija się z celem, bo znane utwory zalegały na półce, głód nowości był wielki, więc stały i kurzyły się smętnie. Co innego wszelkie kompendia, różnego typu leksykony, słowniki, publikacje popularno-naukowe! Te można było wertować po wielokroć, odnajdywać potrzebne informacje, studiować kolejne zagadnienia, które zaintrygowały. Czasem wyjaśnienia odsyłały do innego rozdziału, więc podążając z tą wskazówką czytało się dalej, zgłębiając tajniki świata przyrody, tajemnice dawnych cywilizacji, zawiłości odkryć z dziedziny techniki...
Mam w pamięci moje ulubione pozycje - "Księgę odkryć" oraz "Lilavati" - ciekawe, zajmujące, wciągające, poszerzające wiedzę i horyzonty myślowe. Jeśli miałabym wskazać jakąś ich "wadę", to z dzisiejszej perspektywy widać, iż wydawcy borykali się z problemami w kwestii stosowanego papieru, ilustracje były czarno-białe, ewentualnie w sepii.
Sentyment do pożytecznych i użytecznych lektur pozostał. Wprawdzie i beletrystyka gości oczywiście na naszych półkach, ale solidnie opracowane kompendium to pozycja, której nie mogę się oprzeć!
Wiele osób hołduje przekonaniu, że tego typu publikacje świetnie zastąpi internetowa wyszukiwarka. Szczerze odpowiem, że wątpię w jej niezawodność w rozwiewaniu naszych wątpliwości. Powodów jest kilka. Nie bez kozery zarzuca się niektórym źródłom internetowym nierzetelność. Nie da się ukryć, że nie każda strona przynosi solidną, sprawdzoną, wiarygodną wiedzę. Poza tym samo sformułowanie pytania czasem nasuwa nam problemy. I wreszcie kwestia najistotniejsza: taka książka przyniesie wyjaśnienie problemu, ale też rozbudzi ciekawość. Często jest tak, że szukając informacji na dany temat, po przeczytaniu ich, rzucamy okiem na kolejne teksty, na następne strony, wertujemy, czytamy, odkrywamy kolejne sekrety otaczającej nas rzeczywistości. Czasem pewnych kwestii nawet sobie nie uświadamiamy, zatem gdyby nie sięgnięcie po taką publikację, pozostałyby one dla nas zupełnie obce.
Dlatego bez wahania zachęcam do sięgnięcia po książki takie jak "Jak to możliwe? Rozwiązujemy zagadki życia codziennego". Formuła tej pozycji pozwala na łatwe odnalezienie odpowiedzi na dręczące nas pytania, ale też świetnie sprawdza się ona jako lektura dla ciekawych świata. Wyjaśniane zagadnienia podzielono na sześć rozdziałów. Ciekawi tajemnic naszego ciała, zasad jego funkcjonowania, rozwoju czy wzrostu powinni wnikliwie przestudiować rozdział pierwszy zatytułowany "Ciało" - znajdą tu mnóstwo interesujących informacji. Kolejny rozdział - "Jedzenie i picie" przynosi wyjaśnienia odnośnie powstawania przeróżnych potraw czy produktów żywnościowych.W części "Niebo i ziemia" znajdziemy informacje o klimacie, zjawiskach atmosferycznych, o kosmosie, zróżnicowaniu powierzchni Ziemi. Sekrety fauny i flory to temat kolejnego działu, a następny dotyczy wszelkich rodzajów przemieszczania się za pośrednictwem przeróżnych pojazdów. Książkę zamyka dział poświęcony technicznym wynalazkom na co dzień przez nas stosowanym. Wprawdzie są one nam bardzo bliskie w sensie materialnym, to ich działanie często jest dla nas przysłowiową czarną magią. By tak nie było - warto sięgnąć po tę lekturę. To najobszerniejsza część, bo przyznajmy szczerze - mnóstwo w naszym otoczeniu wszelakich udogodnień, urządzeń, maszyn, praktycznych przedmiotów.
"Jak to możliwe?" to nie encyklopedia, zatem nie znajdziemy tu drobiazgowych opisów wszystkich gatunków zwierząt, informacji o budowie ziemi czy precyzyjnych danych na temat budowy statku. Za to poznamy odpowiedzi na mnóstwo ciekawych pytań, między innymi - jak powstaje masło, dlaczego mleko kipi, czemu po wysiłku bolą nas mięśnie, co sprawia, że woda morska jest słona, jak mówi papuga i dlaczego koty mruczą. Ostatni rozdział klarownie przedstawia na przykład działanie kalkulatora, baterii czy mydła i wyjaśnia wszelkie tajniki rzeczy otaczających nas na co dzień. Dodatkowa zaleta tej książki to fotografie, rysunki, ciekawostki oraz kilka propozycji eksperymentów, możemy na przykład wyhodować kryształy czy zrobić jogurt, a także wywołać i usunąć rdzę!
Ciekawa i poszerzająca wiedzę pozycja!
Polecam
Katarzyna"Jak to możliwe? Rozwiązujemy zagadki życia codziennego"
Autor: Tatjana Alish
Wydawnictwo: Jedność
Oprawa: twarda
Liczba stron: 160
Format: 21,5x28 cm
ISBN: 978-83-7660-565-4
Komentarze
Prześlij komentarz
Inna Bajka dziękuje :)