"Kiedy będę duży, to zostanę dzieckiem" - dziecięce "sny o potędze";)



Niezbyt często widuję chłopców skaczących przez skakankę... Ba, mam wrażenie, że "chłopcy" sensu stricto ten szczególny przyrząd uważają za mało "męski";) Ale Franek, bohater książki, jest pod wieloma względami nietypowy. Co odpowiadają najmłodsi, zapytani o to, kim chcą zostać, gdy dorosną? Najczęściej są to bardzo spektakularne deklaracje: kosmonauta, strażak, policjant, Superman, prezydent, król, piosenkarka, księżniczka lub podróżnik...

A Franek pragnie być... dzieckiem! Zatem na kolejnych stronach widzimy całkiem już sporego Franka - Franciszka nawet, który "trudni się" wykonywaniem najprzyjemniejszych rzeczy - bawi się, gra, płata figle, psoci. I choć wzrostu i postury jest słusznej, to jak maluchy buduje zamek z piasku, skacze po kałużach, z dziecięcą ciekawością odkrywa świat i jego tajemnice.

Taki motyw - dorosłość rozumiana przez najmłodszych jako pasmo samych radości, nieskrępowanego realizowania wszelkich dziecięcych marzeń - jest dość popularny. W filmach czasem widzimy chwyt polegający na "cudownej przemianie" dziecka w rodzica, a tym, co je łączy, jest rozwianie marzeń młodego człowieka - dorosłość okazuje się być nieco przereklamowana;) Zatem - ha, trzeba przyznać szczerze - zazdrościmy kilkuletnim obywatelom beztroski, pomysłowości, energii... Niech się więc cieszą tymi "szczenięcymi latami", a jest się czym cieszyć - co pomysłowa uzmysławia książka "Kiedy będę duży, to zostanę dzieckiem".

Pisząc o niej, nie sposób nie wspomnieć o ilustracjach. Są świetne! Barwne, wyraziste, o nasyconych kolorach, z zabawnymi detalami. Tłem dla wielu z nich jest kartka z zeszytu w linię, bo w końcu życie młodego człowieka to też szkoła, co także zabawnie puentuje autor w końcówce wiersza.

A na końcu znajdziemy miejsce do snucia własnych fantazji - "A Ty kim zostaniesz, jak urośniesz?" - pyta autor i zostawia parę stron na zapiski, rysunki. Dodam, że Starsza zaskoczyła mnie swą odpowiedzią. Tyle, że ja spytałam, co chce robić, gdy dorośnie. Powiedziała - bardzo w klimacie tej lektury - że chce łapać płatki śniegu;)

Polecam
Katarzyna






"Kiedy będę duży, to zostanę dzieckiem"
Autor i ilustrator: Maciek Blaźniak
Wydawnictwo: Ładne Halo
Oprawa: twarda
Liczba stron: 48
Format: 20x20 cm
ISBN: 978-83-62856-84-8


Komentarze