"Czarna, Klifka i tajemnice z dna morza" - problemy, radości, pasje nastolatków




Lektury dla młodzieży muszą mieć w sobie "to coś", co przekona młodego człowieka, że warto dalej czytać, co przyciągnie jego uwagę, porwie, zaintryguje. W przypadku najmłodszych mogą pomóc namowy rodziców czy też fakt, że to właśnie oni de facto czytają, a maluch słucha (i choćby z czasem - przekonuje się do opowieści), jeśli nastoletni czytelnik nie znajdzie nic dla siebie w książce, jeżeli go ona znuży - na pewno odłoży ją. Kluczem do zaciekawienia jest humor - zabawne lektury przykuwają uwagę, wciągają, ba - bywają wprost połykane, w jeden wieczór, kosztem nauki czy innych zajęć. Ale i autentyzm historii jest ważnym aspektem, który sprawia, że historia przemawia do młodego czytelnika, wspólne problemy, analogiczne doświadczenia, życie nieubarwione, niepozbawione problemów - takie poważne traktowanie odbiorcy przekonuje - i tak właśnie rzecz się ma w przypadku "Czarnej, Klifki i tajemnic z dna morza".

Kilkuczłonowy tytuł zbiera doświadczenia Ivana - te przyjemne sprawy, które zdarzyły się jako swoista rekompensata od losu za poprzedzające je gorzkie chwile. Rozstanie rodziców, trudna sytuacja finansowa, w jakiej chłopiec i jego mama się znaleźli, trudności z porozumieniem się z ojcem - to problemy na gruncie rodzinnym, choć też nie wszystkie - konieczność pożegnania się z uprawianą dyscypliną sportu i brak zrozumienia mamy dla nowej pasji chłopca to też jeszcze nie koniec listy kłopotów. W szkole, w grupie rówieśniczej też nie układa się najlepiej - scysje z dokuczającymi innym kolegami, brak pomocy ze strony nauczycieli - takie przykre zdarzenia stają się udziałem wielu nastolatków.

Jak się okazuje - pomoc może przyjść nieoczekiwanie, w najmniej spodziewanej sytuacji. Podczas niezbyt chętnie podjętej pracy w schronisku dla zwierząt, które to zadanie ma być swego rodzaju terapią, Ivan przekonuje się, że czworonóg może być wielkim przyjacielem, ba - może nawet stanąć w obronie swego pana. Zadzierzgnięta w tę sposób przyjaźń staje się początkiem splotu intrygujących zdarzeń, które doprowadzą chłopca do znalezienia bratniej duszy, sprawią, że jego skrywana pasja znajdzie zrozumienie u mamy Ivana - choć wcześniej odżegnywała się od jakichkolwiek związków z morzem... No właśnie - morze jest nie tylko tłem wydarzeń, ale i ich łącznikiem. Ono właśnie połączy Ivana i koleżankę z jego klasy, jej dziadka, Marka - studenta oceanografii oraz parę osób mieszkających w Szwecji. 

Morze skrywa wiele tajemnic, a autorka - Barbara Gawryluk - przywołuje jedną z nich: do tej pory do końca nie rozwikłaną kwestię zatonięcia statku Mount Vernon. Dochodzenie prawdy wspólnie podjęte przez nietypową grupę przyjaciół da zaskakujące efekty. Jak się okazuje - wizyta w antykwariacie może być początkiem wielkiej przygody! Podobnie jak zwykły spacer nad morzem - bo znalezienie rannej foki zapoczątkowuje niezwykłą przyjaźń. Tym pasjonującym zdarzeniom towarzyszą zmiany i w "zwykłym" życiu chłopca - naprostowują się jego relacje w szkole, nawiązuje on kontakt z ojcem.

Książka nie podsuwa gotowych rozwiązań, nie ma tu też zdawkowego zapewnienia, że "wszystko będzie dobrze" - niektóre sprawy wymagają czasu, warto jednak otworzyć się na innych, znaleźć inne drogi postępowania, by dostrzec nowe perspektywy. 

Do tej lektury niewątpliwie przekonuje treść bliska młodym czytelnikom, to, że historia oparta jest na prawdziwych zdarzeniach, że wiernie zostały oddane sprawy, miejsca, realia. Warto też wspomnieć o warstwie ilustracyjnej - jej autorką jest Magdalena Kozieł-Nowak (tu strona artystki, gdzie zwierza się, że takie "niekolorowe" ilustracje nieczęsto praktykuje - jednak sprawdziły się znakomicie, są nienarzucającym się, ale cennym uzupełnieniem historii, świetnie oddają uczucia, nastrój chwil).

Polecam
Katarzyna









"Czarna, Klifka i tajemnice z dna morza" 
Autor: Barbara Gawryluk
Ilustrator: Magdalena Kozieł-Nowak
Wydawnictwo: Literatura
Oprawa: twarda
Liczba stron: 168
Format: 14,5x20,5 cm
ISBN: 978-83-7672-342-6



Komentarze