"Bajkoterapia, czyli bajki-pomagajki dla małych i dużych"




Znane nazwiska - i to nie tylko z niwy literackiej, ale także ze świata filmu, telewizji; pisarze tworzący dla dzieci, ale i ci, których jedynie z utworów przeznaczonych dla dorosłego czytelnika kojarzymy - a do tego to bardzo szerokie grono autorów. Można by powiedzieć, że to swego rodzaju antologia, tyle tylko, że teksty te powstały niejako na zamówienie. Każdy z twórców w swoim własnym stylu, sięgając po ulubione motywy, wybierając realistyczny czy właśnie fantastyczny sposób kreowania świata przedstawionego chce służyć nam pomocą: nam - rodzicom, których pociechy mają problemy, ale przede wszystkim samym dzieciom - by rozwiać ich obawy, uciszyć lęki, dodać otuchy, pokazać wyjście z sytuacji, czasem napomnieć, niekiedy podtrzymać na duchu. 

Bardzo często przeczytać można na rozmaitych forach prośby o doradzenie wartościowej książki, która pomogłaby najmłodszym stawić czoła lękom, przezwyciężyć przeciwności, wskazać sposób postępowania w trudnej sytuacji. Taką lekturą mogą być właśnie "Bajki-pomagajki"! We wstępie terapeutka Katarzyna Klimowicz wyjaśnia, czym jest bajkoterapia, dlaczego jej stosowanie jest ważnym i potrzebnym elementem radzenia sobie w kryzysowej sytuacji. Dowiemy się też, jak poruszać trudne tematy, w jaki sposób prowadzić rozmowę po zapoznaniu się z wybranym opowiadaniem. Teksty są opatrzone komentarzem - kiedy warto po dane opowiadanie sięgnąć, na co zwrócić uwagę, jak przybliżyć daną kwestię dziecku, jak "oswoić" lęk. 

A co, jeśli żaden z poruszonych tematów nas nie dotyczy? Oczywiście możemy niejako "profilaktycznie" przepracować niektóre tematy, uczulić dzieci na pewne sprawy, wyjaśnić dzięki lekturze, jakie problemy mogą mieć rówieśnicy. Może się też tak zdarzyć, że w naszej rodzinie inne kwestie nurtują nas, co innego jest bolączką - i w tym przypadku niniejsza lektura służy pomocą. Książkę zamyka rozdział zawierający wskazówki, jak zostać takim bajkopisarzem-terapeutą, jak stworzyć bajkę, która odpowie naszym własnym potrzebom. 

Nas szczególnie zainteresował problem strachu - dziewczyny boją się przeróżnych rzeczy, ale gros tych lęków to wyimaginowane zagrożenia - wilki, pająki... Dlatego jednym z pierwszych przeczytanych tekstów było opowiadanie Grażyny Wolszczak "Strach ma wielkie oczy". Ta sympatyczna opowieść o dziewczynce bojącej się myszy i myszce odwzajemniającej te obawy zaskoczyła niekonwencjonalnym pomysłem, zabawnymi sytuacjami, pogodnym przesłaniem. Za to bardzo zdziwiło Starszą to, że w opowiadaniu Cezarego Harasimowicza chłopczyk-przedszkolak zostaje na cały dzień sam w domu, na dodatek jest chory, a jego tata przed wyjściem polecam mu wysprzątać pokój! Wciąż wracała do tego problemu i w tym przypadku niestety przesłanie tekstu nie trafiło do niej, bo skupiła się na tym nieprawdopodobieństwie... Ale właśnie - jeśli mamy zastrzeżenie do któregoś rozwiązania problemu zaoferowanego przez twórcę bajki, wówczas możemy skorzystać z rad zawartych w ostatnim rozdziale i pokusić się o stworzenie (czy choćby zmodyfikowanie) historyjki. 

Ilustracji w książce nia ma zbyt wiele, ale przyznać trzeba, że są ciekawe, intrygują małych odbiorców. Zresztą często bywa tak, że najmłodszych słuchaczy tak pochłoną przedstawione zdarzenia, że zasłuchani zapomną o wszelkich innych kwestiach. 

Ciekawa, pomocna i inspirujaca lektura - polecam!

Katarzyna












"Bajkoterapia, czyli bajki-pomagajki dla małych i dużych"
Autorzy: Artur Barciś, Grażyna Bąkiewicz, Ryszard Cebula, Katarzyna Dowbor, Cezary Harasimowicz, Katarzyna Klimowicz, Rafał Królikowski, Beata Ostrowicka, Zofia Stanecka, Małgorzata Strękowska-Zaremba, Dorota Suwalska, Agnieszka Tyszka, Janusz L. Wiśniewski, Grażyna Wolszczak
Ilustrator: Marcin Piwowarski
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Oprawa: twarda
Liczba stron: 240
Format: 16,5x21,5 cm
ISBN: 978-83-10-12871-3




Komentarze