"Jagiełło pod prysznicem" - by królowie stali się nam bliżsi;)



Godna uwagi, warta przeczytania i niezwykle wartościowa jest to lektura! Sam temat nie zawsze może porywa młodych czytelników: zamierzchła przeszłość, królowie o dziwnych przydomkach, noszący niekiedy te same imiona, ale panujący w innych wiekach, zależności trudne do spamiętania… Trzeba spróbować je jednak przyswoić sobie… Z kolei suche fakty podane w podręcznikach historii nie trafiają do głów i bywa tak, jak w przypadku głównego bohatera tej książki – Kuby – stopnie z tego przedmiotu są bardzo słabe, potrzebne są natychmiast korepetycje!

Ale na szczęście w życiu smutne zdarzenia przeplatają się z radosnymi – otóż dziadek chłopca pasjonuje się historią, ma też talent do snucia ciekawych opowieści, potrafi wyjaśnić klarownie to, co budzi wątpliwości, nic zatem dziwnego, że cała rodzina z wielką uwagą słucha wykładów seniora rodu;) Co także wartościowe – dziadek potrafi znaleźć trafne porównania, ciekawie nawiązać do spraw współczesnych, do  codziennych zdarzeń z życia rodziny, zatem opowieści o naszych władcach bez trudu zapadają w pamięć, emocjonują, intrygują, budzą chęć poznawania wypadków tworzących historię Polski. 

Warto podkreślić, że autor nie waha się przedstawiać „niewygodne” aspekty panowania królów: dowiemy się zatem, że nie byli oni kryształowymi postaciami, popełniali błędy – i to nie tylko niewłaściwe decyzje polityczne zostały w lekturze przywołane, ale też i rozmaite ciemne strony ich prywatnego życia. I nie chodzi tu o epatowanie jakimiś mrocznymi sprawami, lecz przedstawienie jak najpełniejszego obrazu danej postaci. Poznamy więc zalety i wady, dowiemy się wszystkiego o zasługach, a także o „wpadkach”. 

Kolejna zaleta to fakt, iż opowieści o naszych władcach prezentują aktualny stan wiedzy, zgodny z najnowszymi ustaleniami, odkryciami . Poznamy prawdę o bitwie na Psim Polu, której w rzeczywistości nie było i o prawdziwych powodach, dla których głogowianie nie wahali się strzelać z łuków do własnych dzieci, które atakujący przywiązali do maszyn oblężniczych (to nie tyle względy patriotyczne odegrały rolę – zaważyła groźba króla Bolesława III Krzywoustego). Autor wspomina także o hipotezie, która niedawno ujrzała światło dzienne – o domniemanym ujściu z życiem z bitwy  Władysława III Warneńczyka: miał on podobno ukrywać się na Maderze i być ojcem Krzysztofa Kolumba!

Dziadek doskonale „spisał się” w roli korepetytora, sytuacja Kuby zmieniła się więc o sto osiemdziesiąt stopni! Teraz zamiast jedynek miał same szóstki – i nie wątpię, że równie wielką wiedzą będą popisywać się wszyscy czytelnicy „Jagiełły pod prysznicem”! 

Polecam
Katarzyna














Autor: Paweł Wakuła
Ilustrator: Mikołaj Kamler
Wydawnictwo: Literatura
Oprawa: twarda
Liczba stron: 224
Format: 16,8x22 cm 
ISBN: 978-83-7672-379-2



Komentarze