"W zoo zawsze jest wesoło" - coś nowego w temacie wyszukiwanek;)



Małe, duże, a nawet olbrzymie, choć i maleńkie także, pokryte piórami czy futrem, żyjące w wodzie, na lądzie, latające, biegające, poruszające się bardzo powoli, te popularne, obecne tuż obok nas i rzadkie, chronione - zwierzęta en masse budzą w najmłodszych wielkie emocje, wywołują żywą reakcję, intrygują, są obiektem westchnień (ach, własny piesek, kotek, żółw, świnka...). Tak się złożyło szczęśliwie, że nie telewizyjne audycje dziewczyny oglądają bardzo rzadko - chyba że właśnie są to programy o zwierzętach ("Przyjaciele lasu", "Tu mówią zwierzęta" czy podróżnicza seria o Neli Małej Reporterce, która także często o okazach fauny charakterystycznych dla danego regionu opowiada). Ta pasja łączy wiele dzieci, zatem z pewnością potwierdziłyby one prawdziwość słów zawartych w tytule tej pozycji: "W zoo zawsze jest wesoło"!

Ale nie tylko tak lubiane zwierzęta są wabikiem, który przyciągnie do tej publikacji. To wyszukiwanka, a tego typu książki są wprost uwielbiane przez najmłodszych! Odnajdywanie postaci, drobnych elementów, szukanie odpowiedzi na pytania, oglądanie, pytanie, rozmowy o tym, co się dzieje na ilustracjach, jakie przygody spotykają bohaterów to ulubione zajęcia i kolejne seanse "czytelnicze" są podejmowane z niesłabnącym entuzjazmem, bo okazuje się, że można znaleźć jeszcze wiele ciekawych rzeczy, dostrzec coś nowego, zaskakującego.

Na dodatek zwiedzający zoo to grupa przyjaciół - zostali tam zaproszeni przez Tomka, a okazja jest niezwykła i najmilsza - urodziny chłopca! Zatem na kolejnych stronach możemy odnajdywać świętującego piąte urodziny Tomka, jego koleżanki i kolegów, opiekujące się nimi osoby. Książkę można zatem oglądać po wielokroć - my próbowałyśmy najpierw odpowiedzieć na pytania (i przyznajemy, że choć poradziłyśmy sobie z większością, to w przypadku kilku musiałyśmy posiłkować się pomysłowymi podpowiedziami, o których za chwilę;)), potem szukałyśmy uczestników urodzinowego zwiedzania - wybrałyśmy troje: Samirę, Zuzię i dziadka, a wreszcie tropiłyśmy ptaki, co jest naprawdę nie lada sztuką, gdyż jest to spore stadko i nie wiadomo, który okaz z tego grona znajduje się na danej rozkładówce! A przecież to nie koniec poszukiwań! Można tropić kolejne postacie, odnajdywać zabawne sytuacje, podziwiać zwierzęta...

Jeśli podobnie jak my będziecie mieć problem z wskazaniem poszukiwanych osób czy elementów, pomocą służą rozkładane strony z otworami otoczony kolorowymi kółkami - dzięki nim odpowiedź stanie się jasna, ale warto pogłówkować i wytężyć wzrok, to dobre ćwiczenie na koncentrację!

Bardzo się nam podobają różnorodne zadania, a także sympatyczne rysunki - zwierzęta można bez trudu zidentyfikować, postacie - choć tak ich wiele - to różnią się wyraźnie, wiele się tu dzieje - i przyznajemy bez wahania: w zoo naprawdę jest bardzo wesoło!

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki







Autor, ilustrator: Ines Rarisch
Wydawnictwo: Debit 
Oprawa: twarda
Liczba stron: 24
Format: 26x33
ISBN: 978-83-8057-030-6



Komentarze