"Alfabet polski" - z dumą o nas samych:)



Alfabet polski - czyli z "ogonkami" i "kreseczkami"? Z literami ć, ń, ś, ź? Ę i ą oraz o kreskowane? Tak, to też nas jako naród wyróżnia, ale mamy jeszcze sporo innych powodów do dumy, osób, zwyczajów, rzeczy, którymi możemy się pochwalić! Warto to sobie uświadomić!

Ci, którzy narzekają, że "u nas" nie ma niczego ciekawego, że jesteśmy zapyziałym zakątkiem Europy, z całą pewnością nie mają racji - o czym przekonują nas autorki tej pozycji: Anna Skowrońska oraz odpowiedzialne za stronę wizualną Agata Dudek i Małgorzata Nowak. Okazuje się, że takich cennych aspektów sporo znaleźć można - o wiele więcej niż liter w alfabecie, bo w wielu przypadkach po kilka haseł rozpoczynających się daną literą znajdziemy. 

Nasz lokalny felietonista bolał ostatnio nad faktem, iż upamiętniamy jedynie wydarzenia sprzed wielu lat, osoby zasłużone, ale bardzo dawno temu mieszkające w naszym mieście - w książce "Alfabet polski" zostało to świetnie zrównoważone - jest ta bardzo odległa przeszłość, ale i wiele współczesnych zdarzeń, osób, czasem opisane zagadnienia są niejako przefiltrowane przez upływ czasu - dowiadujemy się na przykład jakie znaczenie niegdyś miał wielkanocny zwyczaj - śmigus-dyngus, jak zmienił się przez wieki, poznajemy fakty o Stadionie Narodowym, ale też możemy i o wcześniej tu ulokowanym obiekcie sportowym, jego powstaniu, rozmaitych kolejach losu. 

A i tematy są przeróżne - znane osoby to nie tylko "sztandarowe" postacie - Jan Paweł II i Lech Wałęsa. Anna Skowrońska portretuje w słownych obrazach artystów, pisarzy, naukowców - wiele nazwisk wartych pamiętania, popularyzowania ich dokonań, które najmłodsi nie zawsze znają. 

Są hasła związane z tradycjami, dotyczące naszej przyrody, zabytków, budowli powstałych nie tak dawno, ale również o intrygujących cechach. Wiele tematów jest bliskich młodym czytelnikom - jak choćby Koziołek Matołek, wrocławskie krasnale czy też kryjący się pod pseudonimem Jan Lesman, czyli tak lubiany przez najmłodszych (i nie tylko!) Jan Brzechwa. Inne zagadnienia niekoniecznie są tak dobrze znane, zatem warto przeczytać o tym, jak wznoszono krzyż na Giewoncie, dlaczego hejnał z wieży kościoła Mariackiego jest tak raptownie urywany, dlaczego pierwszego sierpnia o godzinie 17 ruch w Warszawie zamiera na minutę, czemu autorzy zdjęć filmowych marzą o złotej żabie...;) 

Walorem tej lektury jest na pewno sposób przekazania informacji. Choć układ haseł jest encyklopedyczny, to same teksty w niczym nie przypominają suchych definicji, lakonicznych wyjaśnień z tego typu publikacji. Autorka potrafi nawiązać do spraw znanych małym odbiorcom, tak przedstawić zagadnienie, że staje się ono ciekawym faktem wartym zapamiętania. Intrygujące wiadomości łatwo zapadają w pamięć i sprawiają, że rośnie w nas narodowa duma!:) 

Nie sposób nie wspomnieć o warstwie graficznej - całostronicowe ilustracje, małe rysunki-ikonki są niebanalnym uzupełnieniem treści, sygnalizują najistotniejsze kwestie, ciekawie je interpretują. Ich szlachetna, dopracowana forma sprawia, że książkę przyjemnie się czyta i ogląda.

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki








Autor: Anna Skowrońska
Ilustratorki: Agata Dudek, Małgorzata Nowak
Wydawnictwo: Muchomor
Oprawa: twarda
Liczba stron: 92
Format: 17,5x23 cm
ISBN: 978-83-89774-85-9




Komentarze