"Królewicz Pinezka i królewna Łezka" - romantyczne klimaty dla młodych czytelników



Tytuł tego wpisu jest podsumowaniem naszych wrażeń związanych z tą książką. Starszej, która lada dzień rozpocznie naukę w pierwszej klasie, bardzo się właśnie ten aspekt opowieść spodobał - uczucia, perypetie związane z odmiennym usposobieniem widocznych na okładce młodych osób, a także - rzecz jasna - szczęśliwe zakończenie.  

Choć oczywiście sporo innych kwestii zostało tu poruszonych - zawarte w tytule określenia "Pinezka" oraz "Łezka" nie są oczywiście imionami królewicza i królewny, ale zachowanie Tomasza i usposobienie Zosi sprawiły, że takimi przydomkami zostali określeni. Uszczypliwość chłopaka, jego obcesowe zachowanie i zblazowanie nie przysparzały mu przyjaciół - młodzi czytelnicy mają okazję przekonać się, że krytykanctwo i bezrefleksyjne wyrażanie swojej opinii na każdy temat nie są postępowaniem dobrym ani mądrym. Jednak i Zosia, choć na pozór nie robi nikomu nic złego, nie jest przedstawiona jako osoba godna naśladowania - dziewczyna uwielbia rozmyślać na smutne tematy, tylko takie tragiczne opowieści ją interesują, łzy często goszczą na jej twarzy. Jej nastrój martwi rodziców, psuje humor innym osobom. 

Autorka nie ogranicza się jedynie do pokazania niewłaściwych sposobów postępowania i zachęty do zmiany - bohaterowie przechodzą pozytywną przemianę, zaczynają patrzeć dalej niż czubek własnego nosa. Tomkowi stają się bliskie zwierzęta - przede wszystkim ci domowi pupile, którzy teoretycznie mają być przyjaciółmi, a często bywają niewłaściwie traktowanie. Zosia też pragnie czuć się potrzebna, nie spędzać czasu bezproduktywnie, zatem poszukuje nowego zajęcia. 

Porzucenie złych nawyków i niemiłych dla otoczenia sposobów zachowania powoduje mnóstwo sympatycznych zdarzeń - historia Tomka i Zosi uczy nas, że pogoda ducha i empatia zjednują nam otoczenie. Bycie osobą użyteczną, pomocną innym poprawia nam samym nastrój, ze strony innych również możemy liczyć na wzajemność. 

Pogodna, sympatyczna historia została wydana w serii "Duże litery" i rzeczywiście sprawdzi się doskonale jako lektura dla początkujących czytelników - oczywiście z pewnymi już umiejętnościami, gdyż to dziewięć rozdziałów i niemal dziewięćdziesiąt stron. Na pewno czytelny druk, kolorowe ilustracja portretujące bohaterów w rozmaitych sytuacjach oraz ciekawa opowieść sprawią, że i taka dłuższa pozycja zostanie samodzielnie przeczytana (zwłaszcza przez młodociane wielbicielki romansowych historii;)). 

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki








"Królewicz Pinezka i królewna Łezka"
Autor: Agnieszka Urbańska
Ilustrator: Agnieszka Filipowska
Wydawnictwo: Skrzat
Oprawa: miękka
Liczba stron: 88
Format: 14,3x19 cm
ISBN: 978-83-7915-352-7



Komentarze