Logopedyczne wierszyki - by ćwiczenia były miłe i dały wyniki!:)



Tyle jest na rynku książek, że się odbiorca rozbisurmanił;) Piszę tu o sobie, a konkretnie o moim kręceniu nosem na publikacje logopedyczne. Wiadomo, że są to pozycje mające określone zadanie, zatem może czasem na tym cierpi strona graficzna, powtarzalność zadań, poleceń nuży, entuzjazmu brak - niestety, urozmaicanie ćwiczeń nie rysuje się w różowych barwach...

Może nie można inaczej? Liczba tych publikacji, które "nie zachwycają" do takich wniosków skłania... A jednak można! Są na to piękne, ciekawe, zajmujące dowody w postaci publikacji autorstwa Elżbiety i Witolda Szwajkowskich.

Spójrzcie tylko na zdjęcia - jak zachęcająco się prezentują! Rysunki są po prostu urocze, przywodzą mi na myśl moją ukochaną encyklopedię dla najmłodszych - w megarozmiarze, wyjaśniającą użycie wyrazów w formie zdań, z bardzo podobnymi, pięknymi ilustracjami.

Ale w końcu to nie książka obrazkowa, zatem wróćmy do treści! Autorzy proponują bardzo ciekawy pomysł na naukę wymowy - przyznam, że przy pierwszym zetknięciu byłam nastawiona nieco sceptycznie, bo czy powtarzanie sylab może być kluczem do sukcesu? Dodatkowe obawy związane były z faktem, iż Młodsza ma tendencję do powtarzania końcowych sylab wyrazów (wciąż czekamy na wizytę do foniatry...) A jednak działa! Czytamy wierszyki i ćwiczymy, powtarzamy, próbujemy, szlifujemy wymowę - także przy ćwiczeniach zaleconych przez naszą panią logopedę, gdy mamy jakiś problem, pomaga nam ten patent: jeśli zamiast "wytoczy" wciąż wychodzi "wytoczi", wówczas wymówienie "oczy-oczy-oczy" bardzo pomaga! 

Kolejny ciekawy aspekt, to pytania umieszczone pod wierszykami - dotyczą przeróżnych kwestii: znaczenia słów, wyglądu rozmaitych rzeczy, uczą spraw ważnych w codziennym życiu, a jednocześnie nawiązując do tekstów prowokują do użycia wyrazów z problematycznymi głoskami. Czasem trzeba będzie zajrzeć do rozmaitych źródeł - by pokazać wydrę, brytana, tarantulę czy pierożki ravioli, niekiedy autorzy odwołują się do pomysłowości najmłodszych, ich wiedzy o świecie, maluchy naśladują zwierzęta, ich głosy i zachowanie - to sprawia radość, bawi, intryguje.

Te dwie pozycje stanowią spójną, przemyślaną, starannie opracowaną całość: teksty z pierwszej części są dostosowane do pracy już z trzyletnimi pociechami. Zawierają jedynie te głoski, które dzieci w tym wieku powinny umieć wymawiać i zestawieniach nieco łatwiejszych, niż ma to miejsce w drugiej publikacji, nie bez kozery noszącej taki właśnie tytuł. Obie książki rozpoczynają się wskazówkami dla rodziców. Znajdziemy propozycje gimnastyki narządów artykulacyjnych, pomysły na wykorzystanie tekstów, informacje ułatwiające ćwiczenia, tak by były one przyjemnością, a przy tym i dawały oczekiwane efekty.

Młodsza uwielbia te książki - ogląda je i "czyta"/opowiada różne historie, z chęcią powtarza teksty, a jako że obie dziewczynki uwielbiają nowe słowa i chętnie ich używają, zatem z przyjemnością wplata do swoich wypowiedzi takie wyrazy jak "obły", "dać dyla", "podzamcze" czy "lura" (choć w jej ustach to brzmi jeszcze "lula", pracujemy na "r" i wierzymy, że dzięki tym wierszykom będzie to owocne działanie!).

Polecamy
Katarzyna i Młodsza
















"Sto wierszyków do ćwiczenia głosek w trudnych zestawieniach"
Autorzy: Elżbieta i Witold Szwajkowscy
Ilustrator: Karolina Dziewa
Wydawnictwo: Wilga
Oprawa: twarda
Liczba stron: 112
Format: 18,5 x 22,5 cm
ISBN: 978-83-280-3980-3

"Sto wierszyków nowych do ćwiczeń wymowy"
Autorzy: Elżbieta i Witold Szwajkowscy
Ilustrator: Karolina Dziewa
Wydawnictwo: Wilga
Oprawa: twarda
Liczba stron: 98
Format: 18,5 x 22,5 cm
ISBN:  978-83-280-2522-6




Wpis w ramach projektu Przygody z książką.
Sprawdźcie, co się tam dzieje!:)  

Komentarze

  1. Książki zapowiadają się ciekawie, my czekamy na swój egzemplarz "Stu wierszyków..."

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień dobry Pani Katarzyno,
    z przyjemnością przeczytaliśmy Pani recenzję - coraz rzadziej zdarzają się teksty przemyślane, napisane po gruntownej lekturze i w dodatku poprawnie językowo. Bardzo się cieszymy, że zarówno Pani, jak i córki miałyście z tej lektury przyjemność i pożytek. Mamy nadzieję, że kolejna część z serii "Stu wierszyków", która jest w przygotowaniu w Wydawnictwie Wilga, również się Pani spodoba.

    Pozdrawiamy serdecznie,
    Elżbieta i Witold Szwajkowscy
    www.facebook.com/Elzbieta.Witold.Szwajkowscy
    www.facebook.com/wierszyki.e.w.szwajkowscy

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękujemy za miłe słowa! A zapowiedź nowej pozycji cieszy nas niezmiernie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Inna Bajka dziękuje :)