"Malutki Lisek i Wielki Dzik. Tamtędy" - parada przyjacielskich wspomnień



Czwarty tom opowieści o dwojgu przyjaciołach przynosi wiele wspomnień - i to różnorodnych. Na pewno warto przywołać fakt, iż autorka poznana przez nas dzięki pewnej paprotce;), została laureatką drugiej edycji Konkursu im. Janusza Christy na komiks dla dzieci. Doceniona opowieść o Malutkim Lisku i Wielkim Dziku oczarowała czytelników, dlatego cieszymy się z jej kontynuacji. 

Ale wspomnienia są także ważnym motywem tej części. Można by się nawet pokusić o stwierdzenie, że czwarty tom to swego rodzaju prequel - bo opowieści dwojga przyjaciół przywołują wcześniejsze zdarzenia - co było zanim pod jabłonką spotkali się Malutki Lisek i Wielki Dzik, dlaczego Dzik pojawił się w tej okolicy, jakie nastawienie towarzyszyło mu, czego pragnął Lisek i jak sobie to uświadomił. Dzięki tym relacjom rozumiemy lepiej silne więzi, które połączyły tych dwóch bohaterów. 

Wspominanie pierwszego spotkania przywołuje na myśl szczególne miejsce, w którym do niego doszło - dolinkę. Budzi się nieunikniona nostalgia, tęskniący towarzysze postanawiają wracać, a odbywana w odwrotnym kierunku marszruta jest okazją do ponownych spotkań. Tom czwarty to zatem takie szkatułkowe opowieści, bo znana wielbicielom serii foka - stara przyjaciółka pary podróżników - napotkana podczas drogi powrotnej do dolinki też dzieli się ciekawą historią. Jej spotkanie z langustą jest opowieścią o dorastaniu, dojrzewaniu, przemianach w nas zachodzących, o odwadze i wzięciu sterów życia w swoje ręce (choć w przypadku langusty to spora przenośnia;)).

Piękna historia pokazuje szczególną rolę przyjaciela, mentora, który w trudnych sytuacjach będzie dla nas wsparciem, posłuży radą, pomocą. Pewnie podobnie jak Malutki Lisek będziecie zaciekawieni, jak się też ta przygoda skończyła - i finał opowieści niewątpliwie nas ucieszy. Podobnie jak wynikająca z biegu wypadków sugestia, że możemy spodziewać się tomu piątego!

Do tego - tak w klimacie wspomnień - czwarta cześć to doskonała okazja, by przypomnieć sobie wcześniejsze tomy: "Tam", "Najdalej", "Świt", jeszcze raz przeżyć wszystkie przygody Malutkiego Liska i Wielkiego Dzika, tych, których spotkali po drodze, których polubili. I zachwycić się urokliwymi przedstawieniami, malarskością tych ilustracji, tak sugestywnych i nastrojowych.

Polecam
Katarzyna







"Malutki Lisek i Wielki Dzik. Tamtędy"
Autor, ilustrator: Berenika Kołomycka
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 48
Format: 21,5x29 cm
ISBN: 978-83-281-3469-0
 
https://emp0pwn0cdn0blob0egmont0prod.static-osdw.pl/egmontfiles-repository/4a25baac3ea74f4a80b0398dff87e70a/egmont

Komentarze