Wiersze też mogą być autobiograficzne - o tym przekonują nas utwory Wandy Chotomskiej. Ceniona, uwielbiania poetka przemyca własne zachwyty, zauroczenia, umiłowanie świata, wszelkich zjawisk przyrody, docenianie chwil. Zbiory wierszy poetki wydawane przez Naszą Księgarnię poprzedzają wspomnienia córki autorki, Ewy Chotomskiej. Jest to zawsze okazja do bliższego poznania nietuzinkowej osoby, tajemnic jej twórczego warsztatu - czytamy te refleksje z wielką przyjemnością!
A potem wkraczamy w świat poezji - i to takiej bardzo bliskiej najmłodszym, bo wielobarwnej, zaskakującej obrazowaniem, niebanalnymi porównaniami, metaforami. Bohaterami są i zwierzęta, i przedstawiciele flory, przedmioty, no i rzecz jasna ci najważniejsi w tak zatytułowanym zbiorze - pory roku, miesiące, zjawiska pogodowe (bardzo podobają się nam czterowiersze opowiadające o zawodach każdego z miesięcy - Lipiec to pszczelarz, Październik jest malarzem, Listopad - dozorcą, Luty - sprzedawcą butów... Ciekawe, zabawne i bardzo trafne portreciki!:)).
W rozpoczynającym poetyckie pejzaże wierszu "Cztery poru roku" znajdziemy skondensowane zachwyty nad każdą chwilą, niezależnie od pogody. My czasem uwielbiamy jakąś pogodę lub nie cierpimy jakiejś aury - poetka dostrzega bujność wiosny, urok lata, piękno jesieni, wyjątkowość zimy... Czytając te nietuzinkowe wierszowane obrazy mogą nas przekonać, że polubienie każdej z pór roku to klucz do lepszego nastroju, bez "przeczekiwania" tych wcześniej mniej cenionych.
Tym, co zachwyca, jest także bogactwo pomysłów - wiosna to nie tylko zieleń, kwiaty, zające na łące czy też przylot ptaków. Są skojarzenia zaskakujące, tematy nieoczywiste, ujęcia niebanalne. Poetka zastanawia się, o czym śni szafa, o czym marzy żaba, gdzie z przyjemnością wybrałby się na spacer czworonożny pupil, opisuje działalność niezwykłej wypożyczalni - skrzydeł. Latem nie tylko wypady nad wodę cieszą: lubimy barwy motyli, bieganie na boso i przepyszne lody na patyku!
W wierszach tych jest mnóstwo muzyki - znajdziemy utwory zatytułowane "Krakowiak", "Oberek", "Polonez" i "Mazurek". Poznamy żale fortepianów, które chciałby tak jak gitary towarzyszyć nam w letnich wojażach, a także marzenia rynien o... koncertowaniu! "Preludium Deszczowe" udowodni, że jesienna słota to bardzo muzykalny czas. Nic w tym dziwnego - jak zdradza Ewa Chotomska, wiersze jej mamy powstawały właśnie z muzycznych inspiracji, uwielbiała słuchać kompozycji Chopina, Moniuszki, Szymanowskiego i rzecz jasna Vivaldiego, w tym "Czterech pór roku"!
Pięknym uzupełnieniem poetyckich obrazów są ilustracje Ewy Poklewskiej-Koziełło. Nasycone barwami, z pełne fantazyjnych kształtów, przenikających się kolorów, sympatycznych postaci - także zwierzęcych, pozwalają odbyć nietuzinkową podróż przez rok;) Miło było wyruszyć w nią "jednorazowo", zachłannie pochłaniając te piękne obrazy - i słowne, i wizualne, a równie miło będzie wracać do tych uroczych, zaskakujących wierszy.
Polecamy
Katarzyna i dziewczynki
"Wiosna, lato, jesień, zima w moich rymach"
Autor: Wanda Chotomska
Ilustrator: Ewa Poklewska-Koziełło
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Oprawa: twarda
Liczba stron: 112Format: 19,5 x 25,4 cm
ISBN: 978-83-10-13371-7
Komentarze
Prześlij komentarz
Inna Bajka dziękuje :)