O rozmaitych zagadnieniach można pisać różnie, ale niewątpliwie najtrafniejszą formą jest komiks. Wszelkie trudne, mniej intrygujące tematy zyskują oprawę, która ułatwia zrozumienie, zapamiętanie, przekazanie czegoś obrazem zastępuje - w myśl przysłowia - użycie tysiąca słów. Potencjał komiksów jest ogromny, wszak to najczęściej wypożyczane przez najmłodszych książki! Jedynym znanym mi dzieckiem, które nie lubiło takich lektur była Młodsza, ale forma czasu przeszłego mówi wszystko - kolejne podejście, trafiony temat/tytuł - i mamy w domu już dwie miłośniczki komiksów!
A gdy do ulubionej formy dodamy intrygujący temat, wówczas danej pozycji sukces jest po prostu pisany (albo i rysowany;)). W przypadku naukomiksów - takim ciekawym słowem są określane te publikacje - młodzi pasjonaci zagadnień związanych z przyrodą mogą zgłębiać sekrety zwierząt z bardzo bogatą przeszłością - tacy są zarówno bohaterowie pierwszej z książek - dinozaury, jak i niniejszej - rekiny.
Ilustrator naukomiksu o dinozaurach tym razem odpowiada i za stronę wizualną, i za treść tej pozycji. Ze wstępu dowiemy się, książka ta jest okazją do podzielenia się swoją pasją, gdyż Joe Flood jest biologiem morskim. Do tego rekiny są dziecięcą miłością autora! Podobno to zamiłowanie dzieli mnóstwo dzieci. Rekiny przerażają, ale i fascynują, intrygują i wywołują bardzo silne emocje. A bliższe ich poznanie pokaże, że są jeszcze bardziej niezwykłe, niż to sobie wyobrażamy!
Chyba tylko osoby zawodowo zajmujące się biologią nie będą zaskoczone informacjami na temat zwyczajów, anatomii, historii, a nawet taksonomii zwierzęcych bohaterów tej publikacji! A jeśli ktoś do tej pory swe wyobrażenia o rekinach opierał na popularnej serii thrillerów, to zaskoczenie będzie tym większe;) Oczywiście fabularne produkcje rządzą się własnymi prawami, zatem pomysł czerpania z nich wiedzy jest zazwyczaj chybiony. Za to z pewnością doskonałym źródłem wiedzy będzie naukomiks - także dlatego, że patent na przybliżenie swoich ulubieńców wybrał Joe Flood wprost genialny!
Na kolejnych stronach zestawione zostały informacje o typowym przedstawicielu ryb kostnoszkieletowych, jakim jest lucjan czerwony oraz reprezentującym rekiny żarłaczu tępogłowym. Przekrojowe ilustracje, porównania pokazujące różnice, mnóstwo ciekawostek i spora dawka humoru - naukomiks przynosi informacje klarownie przybliżające nawet laikom świat morskich zwierząt i wyjątkowość rekinów. Czy wiedzieliście, że wiele gatunków rekinów musi się wciąż poruszać, by móc oddychać?! A to, że największy na świecie rekin wielorybi żywi się planktonem, gdyż jego gardziel ma szerokość zaledwie kilkunastu centymetrów?
Niebanalne przystosowania, mnóstwo rozmaitych gatunków - rekiny okazują
się bardzo wdzięcznymi i ciekawymi bohaterami. Do tego autor rozprawia
się z mitami o krwiożerczych atakach "bestii" na ludzi, wyjaśnia, czym
były one spowodowane i dlaczego winniśmy raczej chronić, a nie tępić
rekiny! Świetna pozycja, przystępnie przekazująca wiadomości, w jasny, obrazowy sposób pokazująca, jak ważne dla równowagi ekologicznej są rekiny. Po
lekturze z pewnością zupełnie inaczej spojrzymy na te niezwykłe
zwierzęta!
Polecam
Katarzyna
"Rekiny - najlepsi myśliwi w przyrodzie"
Autor, ilustrator: Joe Flood
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Oprawa: twarda
Liczba stron: 128
Format: 16,2x23 cm
ISBN: 978-83-10-13449-3
Komentarze
Prześlij komentarz
Inna Bajka dziękuje :)