Wydawnictwo Egmont proponuje czytelnikom powrót do początków dziejów Smerfów. Papa Smerf już zyskał nakrycie głowy, oprócz Ważniaka i Ciamajdy są i inne wyróżniające się postacie - Osiłek, Zgryws, Śpioch, Harmoniusz, a mali bohaterowie przeżywają niewiarygodne przygody, które tak bardzo wciągają!
Tytuł książki i jednocześnie pierwszej historii w niej zawartej przywodzi na myśl wyższej rangi urzędnik, zwierzchnika, ale na okładce widzimy Smerfa w królewskich szatach, ubranego inaczej niż jego pobratymcy... Jak do tego doszło? W sposób, który pewnie skłoni nas do refleksji. Jak łatwo jest manipulować innymi, wzbudzić w sobie chęć wyróżnienia się, bez wahania sięgać po wszelkie metody, by bronić swoich zdobyczy!
Poważny temat został przedstawiony obrazowo, ale i z humorem, akcja dynamicznie się rozwija i zaskakuje czytelników. Papa Smerf oddala się zaledwie na kilka dni w poszukiwaniu arcyistotnego składnika do magicznej receptury, a gdy wraca - nie poznaje wioski! Na szczęście burzliwe wydarzenia mają swój pomyślny finał. Dramatyczna walka o władzę i z władzą przynosi w efekcie otrzeźwienie. Papa wprawdzie nie wyznaczył swego zastępcy, zaufał mądrości i rozwadze swoich podopiecznych - i niewątpliwie nauczka, jaką otrzymali, pozwoli uniknąć takich niemiłych przygód...
Fani animowanych przygód Smerfów doskonale pamiętają z zapałem grającą orkiestrę małych niebieskich istotek. Jak doszło do jej powstania? Dowiecie się z druga historia zawartej w tym tomie - "Smerfosymfonia" dobitnie dowidzi, jak pomysłowi są mali bohaterowie! Chęć wspólnego muzykowania skłania Papę Smerfa do założenia orkiestry, lecz jest ona bardzo dziwna, bo jest w niej tylko jeden muzyk, jeden instrument...
Polecenie Papy jest jednak rozkazem - Smerfy ad hoc wytwarzają potrzebne instrumenty i już można byłoby rozkoszować się wspólnym graniem, gdyby nie fakt, że Harmoniusz ma imię zupełnie nie pasujące do jego muzycznych umiejętności... W całą tę sprawę włączą się odwieczni wrogowie Smerfów - Gargamel i Klakier. Pomysły Gargamela są i zabawne, i niezwykle podstępne. Na szczęście Harmoniusz bywa nie tylko łatwowierny - potrafi odważnie stawić czoła niebezpieczeństwu, a dzięki swej pomysłowości uratować pobratymców.
Polecam
Katarzyna
"Smerf Naczelnik"
Scenarzysta: Peyo, Yvan Delporte
Ilustrator: Peyo
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Liczba stron: 64
Format: 21,6x28,5 cm
ISBN: 978-832-81-4229-9
Uwielbiamy smerfy. Bajka ponadczasowa
OdpowiedzUsuń