"Mopsik, który chciał zostać króliczkiem" - o uczuciach - zabawnie i poważnie:)



Ukochany mopsik Chloe - suczka o imieniu Peggy jest ulubieńcem całej rodziny. Zagościł pod ich dachem w szczególnym okresie - w czasie Świąt Bożego Narodzenia (o tym przeczytać możecie w pierwszej części przygód uroczego pieska - "Mopsik, który chciał zostać jednorożcem"), podbił ich serca i teraz jest oczkiem w głowie, ukochanym pupilem. Ale zaraz - może "ukochanym", bo póki co jedynym?! 

Przed takim właśnie problemem staje Peggy... W domu pojawia się kolejne zwierzątko. Przyjaciółka Chloe ma królicę, która dochowała się potomstwa. Cztery malutkie króliczki muszą znaleźć nowe domy. Jedynym, o czym marzy Chloe, jest zaopiekowanie się jednym z nich. O to właśnie prosi, w ramach nieco wcześniejszego urodzinowego prezentu. Zapewnia, że będzie to jedyne jej marzenie i rodzice wyrażają zgodę. 

Maleńka króliczka wprowadzi małe zamieszanie - trzeba będzie przygotować parę rzeczy na jej przybycie, wybrać imię, dowiedzieć się, jak się opiekować takim pupilem... Zaaferowana Chloe ma mniej czasu dla Peggy, a nawet gdy idą razem na spacer, myśli dziewczynki krążą wokół Coco (bo takie imię otrzymała króliczka). 

Peggy nie czeka bezczynnie na rozwój wydarzeń, tym bardziej, że podejrzewa, iż cała sytuacja może się skończyć je powrotem do schroniska. Pomysły suczki są zabawne, bo upodobnienie się pulchnego mopsika do króliczka nie jest łatwym zadaniem!

Akcja książki znów rozgrywa się w świątecznej atmosferze - tym razem to Wielkanoc, szukanie czekoladowych jajek i kolejny, tym razem niemądry i niebezpieczny plan Peggy... Jedynym jego plusem są efekty - ale te poznacie sięgając po nowy tom przygód sympatycznej mopsiczki!:) 

Finał historii jest jak najbardziej pozytywny i szczęśliwy. Ważne i cenne przesłanie wynikające z tej historii jest uniwersalną prawdą, może też stać się inspiracją dla małych czytelników, by inaczej spojrzeć na młodszą siostrę czy brata. 

Opowieści o mopsiku wpisują się w formułę ulubionych książek małych odbiorczyń - "o zwierzątkach", ale też wykraczają poza nią, wzbogacając te historie o humor, cenne uwagi dotyczące opieki nad zwierzętami. Do tego oprócz przygód związanych z Peggy wiele dzieje się w relacjach rodzinnych, temat urodzin Chloe ma swój nieco dramatyczny przebieg i zaskakujący finał! 

Nietypowym patentem jest pomysł porozumiewania się wszystkich zwierząt ze sobą - Peggy ma przyjaciółkę - terierkę Księżniczkę, nieopodal mieszka niezbyt sympatyczny kot, jest też królica Daisy i jej maluchy - wszyscy ci zwierzęcy bohaterowie rozumieją się, wymieniają uwagami, szkoda tylko, że ludzie nie mogą pojąć, co pupile chcą zakomunikować;)

Życie "rodziny Peggy" toczy się od świąt do świąt - można by pomyśleć analizując tytuły i treść kolejnych części. Następna znów dotyczyć będzie Bożego Narodzenia ("Mopsik, który chciał zostać reniferem"), Wydawnictwo Wilga zapowiada też kolejne części - Peggy będzie chciała zostać syrenką oraz... dynią!;)

Polecamy
Katarzyna i Młodsza







"Mopsik, który chciał zostać króliczkiem" 
Autorka: Bella Swift
Ilustracje: Nina Jones i Artful Doodlers
Wydawnictwo: Wilga
Oprawa: miękka
Liczba stron: 144
Format: 12,3 x 19,4 cm
ISBN: 978-83-280-7729-4




 

Komentarze