„Rok, w którym
nauczyłam się kłamać” to historia, która budzi niepokój. Z
jednej strony pierwszoosobowa narracja mówi nam, że historia dla
głównej bohaterki kończy się „dobrze”, z drugiej nastrój
niepewności, poczucie zagrożenie budzą nasze obawy, co z kolei
każe nie odkładać na długo tej lektury. Przejęci przedstawianą
opowieścią poznajemy życie na farmie, realia niewielkiej,
wiejskiej szkoły, relacje między członkami tej społeczności. I
wreszcie dramatyczną historię, która wydarzyła się w tej
niewielkiej wsi.
Annabelle opowiada o
swojej codzienności – młodszych braciach, uciekających od niej
po drodze do szkoły i do domu, o członkach wielopokoleniowej
rodziny – babci, dziadku, rodzicach, o apodyktycznej i nieco
zdziwaczałej cioci. Niedaleko ich farmy są inne gospodarstwa, ale
najbliższym jej sąsiadem jest Toby – mężczyzna w średnim
wieku, weteran poprzedniej wojny (akcja dzieje się w roku 1943),
odludek, który zamieszkał w budynku wędzarni na opuszczonej farmie
w pobliżu, a dnie spędza przemierzając okolicę z trzema
karabinami zamieszonymi na ramionach.
W tym szczególnym roku
we wsi i w szkole pojawi się nowa dziewczynka – Betty. Nieco
starsza od Annabelle, jest wnuczką mieszkających nieopodal
farmerów. Na pozór wybór między tymi dwiema osoba jest oczywisty
– to Betty powinna stać się bliską koleżanką, jednak nowa
uczennica choć wygląda sympatycznie, potrafi przerazić,
zastraszyć, skrzywdzić...
Kolejne wydarzenia z jej
udziałem dowodzą dobitnie, że Annabelle znalazła się w trudnej
sytuacji. Dziewczynka wie, że spełnianie żądań agresorki nie
jest dobrym wyjściem, ale poczucie zagrożenia narasta.
Sprzymierzeńcem jest
Toby. Rodzina Annabelle żyje z nim w przyjaznych relacjach. Jest to
– jak oceniają – człowiek zagubiony, potrzebujący pomocy,
zatem dzielą się z nim jedzeniem, zresztą pomoc jest wzajemna i w
sytuacji zagrożenia, gdy Betty znów przypuszcza atak, Toby jest
nieopodal i broni małej sąsiadki.
Przywołane w tytule
kłamstwo pokazane zostało wielowymiarowo – wymyślone historie
sprawiają, że Toby staje się osoba podejrzaną, jego obecność -
przez długi czas nikomu niewadząca, teraz ciąży, wydaje się być
zagrożeniem. W ciągu kilku dni dochodzi do wielu tragicznych
wydarzeń. Kto jest ich sprawcą? O winie świadczyć będą słowa,
relacje osób, które coś widziały, ale problemem staje się ocena,
komu należy uwierzyć.
Betty znika, Toby także, potem mężczyzna znów
się pojawia w swoim prowizorycznym lokum, więc podejrzenia są
jednoznaczne. Na szczęście nie dla wszystkich – Annabelle nie
może uwierzyć, że ten spokojny, wrażliwy mężczyzna mógłby być
zamieszany w dramatyczne zdarzenia z ostatnich dni. Stara się mu
pomóc – i tu kłamstwo przybiera inne oblicze. Ratując
przyjaciela dziewczynka wielokrotnie będzie zmuszona mijać się z
prawdą.
Książka przynosi
czytelnikowi obrazy przyjaźni, lojalności, wsparcia okazywanego
sobie nawzajem przez członków rodziny Annabelle. Są to ludzie
pomocni, otwarci, choć nawet na przykładzie tej rodziny pokazane
zostały diametralnie różne postawy – mama dziewczynki i jej
ciocia są siostrami, ale ich spojrzenie na innych ludzi jest
zupełnie odmienne, dla każdej liczą się inne wartości, te same
rzeczy interpretują na swój własny sposób.
Mała społeczność
pensylwańskiej wsi potrafi równie szybko kogoś polubić i
znienawidzić. Wystarcza przekazane przez kogoś słowa, opinie,
zasłyszane informacje, by wyrobić sobie zdanie i bronić go do
upadłego.
Autorka porusza w tej
powieści temat obcości, odmienności - „swoi” mogą liczyć na
wsparcie, gdy rzecz dotyczy owych „innych” - ożywają animozje,
trudno o zrozumienie, wyrozumiałość.
Książkę kończą
podziękowania autorki – przywołuje ona osoby, które wspierały
ją podczas pisania, a także te, którym historia ta zawdzięcza
swoją formę. To dzięki opowieściom mamy tak prawdziwe i
plastyczne są opisy farmy, tego, czym się zajmowano, jak wyglądały
realia życia w tamtym okresie.
Poruszającym elementem
jest obraz wojny przekazany na kartach tej powieści. Ta obecna to
dramaty rodzin, których bliscy zginęli na froncie, poprzednia
wyłania się z przejmujących zwierzeń Toby'ego. A losy tego
zagubionego samotnika mieszkającego po sąsiedzku są dramatycznym
dopełnieniem tego, czym wojna jest dla osób zmuszonych brać w niej
udział.
Historia stworzona przez
Lauren Wolk przekazana została prostym językiem, tak jakby to
rzeczywiście dwunastoletnia bohaterka relacjonowała te dramatyczne
zdarzenia, jednak jej przekaz jest cenny i ważki, także i dla
starszych czytelników.
Autorka:
Lauren Wolk
Oprawa:
twarda
Liczba
stron: 264
Format:
15x20cm
ISBN: 978-83-8150-036-4
ISBN: 978-83-8150-036-4
Komentarze
Prześlij komentarz
Inna Bajka dziękuje :)