Książki Ewy Nowak to pozycje cenione przez młode czytelniczki, zatem styl, ujęcie tematu są w nowych pozycjach z serii "Akademia mądrego dziecka" bez zarzutu. Ciekawe opowieści intrygują, przykuwają uwagę, każą zagłębić się w te historie, by je poznać, uspokoić się, co do dalszych losów małych zwierzęcych bohaterów.
Obie książki pokazują świat fauny, ale każda inaczej. Pingwiny cesarskie znamy z filmów przyrodniczych, więc opowieść o Elwirce, jej wykluciu się, troskliwej opiece nad nią obojga rodziców, specyfice tego rodzicielstwa to historia intrygująca, zaskakująca. Nie brak tu dramatycznych momentów - kolejne trudne chwile mają na szczęście pozytywny finał, ale mali czytelnicy uświadamiają sobie, że ptasich mieszkańców bieguna południowego wymaga od nich specjalnych przystosowań, a ich egzystencja to heroiczne unikanie drapieżników, wytrwałość w zetknięciu z surowymi warunkami pogodowymi, wierność i odpowiedzialność w opiece nad potomstwem.
Najmłodsi i z samej opowieści, i z planszy edukacyjnej umieszczonej na końcu książki pozyskają sporą porcję wiedzy o ptakach, które czują się jak ryba w wodzie i potrafią dwa miesiące nie uzupełniać pożywienia, gdyż opiekują się potomstwem.
W zamyśle seria ma edukować ekologicznie najmłodszych. W osobisty sposób pisze o tym sama autorka we wstępie - opisuje swoją przyrodniczą pasję z czasów dzieciństwa, mimo której zdarzało się jej postępować niezbyt rozważnie, mimo braku złych intencji - szkodzić przyrodzie. Z żalem zatem wspomina tamte zdarzenia i wyraża nadzieję, że pozycje, które uświadomią najmłodszym, że każdy z nas rozmaitymi działaniami ma wpływ na przyrodę, pozwolą zachowywać się rozważnie i odpowiedzialnie, pokażą, czego unikać, a co pozytywnego zrobić możemy - nawet jeśli mamy tylko kilka lat.
Tytuł "Elwirka na śnieżnej pustyni" z racji miejsca wydarzeń przywołuje kwestie topnienia lodowców, globalnego ocieplenia. Tu został on tylko wspomniany, zatem dorośli będą mogli zaspokoić ciekawość pociech, jeśli ten temat zostanie w rozmowie poruszony. Inaczej się rzecz ma w przypadku drugiej pozycji. W "Porwaniu jeża Eliasza" autorka przedstawia małego jeżyka, który z powodu ludzkiej niewiedzy i nadgorliwości zostaje odłączony od mamy.
Opieka nad takim maluchem przekracza nasze możliwości, zatem nasza "pomoc" bywa w takiej sytuacji zgubna. Na szczęście jeżyk Eliasz trafia do azylu dla dzikich zwierząt. Jego perypetie pokazują dorastanie kolczastego malucha, specyfikę życia jeży, ale też uświadamiają dobitnie, że nasze ingerowanie w przyrodę to nader często niedźwiedzia przysługa...
Pięknie opisane historie edukują, kształtują postawy, rozbudzają zaciekawienie światem przyrody. Świetnie spisała się też ilustratorka, zatem lektura pod każdym względem jest prawdziwą przyjemnością. Liczymy na jej kontynuację!
Polecamy!
Katarzyna i Młodsza
Komentarze
Prześlij komentarz
Inna Bajka dziękuje :)