"Koń by się uśmiał! Ale jazda! Tom 1" - zwierzęta z charakterem mają głos

 



Koty, psy, konie - kolejność przypadkowa, ale składniki tej triady są niezmienne: zapytani o ulubione zwierzęta najmłodsi te trzy właśnie wymieniają. Kocie usposobienie poznaliśmy dzięki serii "Kasia i jej kot", o sympatycznym piesku opowiada "Ptyś i Bill", teraz przezabawne historie o swoich ulubieńcach poznawać mogą miłośnicy koni. "Koń by się uśmiał!" nawiązuje formatem i koncepcją do tamtych serii. 

Humor, którym operują autorzy, to przede wszystkim humor sytuacyjny. A zabawnych pomysłów mają oni co niemiara! Znów miejscem akcji, podobnie jak w "Turbogalopie" jest stadnina. Wiadomo, że spotkamy tu miłośników hippiki - młodych i bardzo młodych, pracowników, instruktorów i rzecz jasna, same konie. A jest ich spore grono, każdy inny, jedyny w swoim rodzaju. Są piękne klacze, sympatyczne kucyki, charakterne ogiery. 

Życie w stadninie to obowiązki i przyjemności, ćwiczenia i chwile odpoczynku. Trening nierzadko sprawia pewne kłopoty, bo życzenia i sugestie instruktorów wydają się być niezrozumiałe. Ale konie starają się i dają z siebie wszystko. Czasem pokazują, że są dość niezależnymi zwierzętami, więc miłośnicy jazdy konnej muszą liczyć się z rozmaitymi przeszkodami, które na drodze pojawić się mogą. Szczególnie psotne wydają się być najmniejsze wierzchowce, ale i mali jeźdźcy ich dosiadający są wręcz kopalnią nietuzinkowych pomysłów.

W przeciwieństwie do wyżej wspomnianego "Turbogalopu" tu konie maja głos;) Bardzo wiele komiksowych historyjek to interakcje między zwierzęcymi mieszkańcami stadniny, którzy mają swoje upodobania, jedne rzeczy lubią, inne je przerażają, niełatwo zmienić ich sposób bycia, zmodyfikować charakter. 

Zaletą komiksu są barwne ilustracje pokazują piękno koni, uroki przyrody. Strefa wizualna jest znakomitym dopełnieniem zabawnych pomysłów fabularnych, skeczy i scenek. Choć zasadniczy cel tej publikacji to bawienie odbiorcy, oprócz niego zyskujemy niemałą porcję wiedzy o tych sympatycznych zwierzętach, o opiece nad nimi, o tajnikach jazdy konnej. Przekonujemy się też, że cierpliwość popłaca, a jeśli się poświęci swoje pasji czas i serce, to pojawią się i efekty.

Polecamy
Katarzyna i Młodsza 








"Koń by się uśmiał! Ale jazda! Tom 1"

  • Scenarzysta: Laurent Dufreney

  • Ilustrator: Miss Prickly

  • Wydawnictwo: Egmont
    Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • Format: 16,6x25,7 cm 
    Liczba stron: 128
    ISBN: 978-83-281-5529-9


Komentarze