"Dzwonnik z Notre Dame" - dramatyczna opowieść o miłości...

 


Pełną emocji i zwrotów akcji powieść Wiktora Hugo adresowana jest raczej do dorosłych odbiorców. Ale jest i "złagodzona" jej wersja, najmłodsi znają też animację Disneya pokazującą perypetie dzwonnika Quasimodo i Esmeraldy zakochanej w Febusie, mające typowe dla produkcji kierowanych do dzieci szczęśliwe zakończenie. Warto jednak, gdy młody człowiek zainteresuje się klasyką literatury, podsunąć mu wersję zgodną z zamysłem autora, a taką jest właśnie komiksowa adaptacja autorstwa Claude'a Carre z ilustracjami Jeana-Marie Michauda. 

Powieść rządzi się nieco innymi prawami, ale i niedługi komiks dostarczy ciekawym losów Quasimoda dość szczegółowego obrazu jego losów. Dowiemy się, w jaki sposób został dzwonnikiem w katedrze Notre-Dame, czy naprawdę próbował porwać piękną Esmeraldę, czemu ją uratował i co było dla niego sensem jego życia. 

To niejedyna postać tak dokładnie ukazana w tym tytule - w "Dzwonnika z Notre Dame" przeplatają się wątki dotyczące losów Esmeraldy pragnącej odnaleźć swoją rodzinę, niezbyt docenianego poety Gringoire'a, archidiakona Klaudiusza Frollo, jego młodszego brata - Janka, Phoebusa (Febusa) - kapitana królewskich łuczników, pustelnicy, która dobrowolnie zamknęła się w odosobnieniu rozpaczając po stracie dziecka... 

Powieść Wiktora Hugo zawiera liczne opisy, dygresje, przemyślenia rozmaitej natury - komiksowa adaptacja skupia się na wydarzeniach, losach postaci - dramatycznych, tragicznych, poruszających odbiorcę. To zatem takie spotkanie z literaturą, które daje nam sposobność poznania zarysu fabuły, galerii powieściowych postaci, może być wstępem do lektury całości, jeśli zafrapują nas dzieje nieszczęśliwego dzwonnika i pięknej Cyganki...

Polecam
Katarzyna 


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Egmont.







"Dzwonnik z Notre Dame" 

  • Scenarzysta: Claude Carré

  • Ilustrator: Jean-Marie Michaud

Wydawnictwo: Egmont

Oprawa: miękka 

Liczba stron: 48

Format: 21.5x29.0cm

ISBN 978-83-281-7402-3

Komentarze