I nasza rodzina doskonale wpisuje się w cywilizację XXI wieku - ze względu na alergię, niestety... Z tego powodu wszelkie kwestie posiadania zwierzęcia to sprawy dość drażliwe i nader bolesne. Dlatego też z entuzjazmem przyjmowane są wszelkie zwierzątka w najbliższym otoczeniu. Choć i tu często bywa to problemem. Z jednej strony niezbyt udanym pomysłem jest zaprzyjaźnianie się z czyimiś psami, bo te miewają różne nastroje, co oczywiście jest w pełni zrozumiałe. Z kolei koty są takimi indywidualistami, że można jedynie z daleka je popodziwiać...
Zatem chyba dlatego dziewczyny tak pokochały ptaki! Poranny odruch to jak najszybsze wyjrzenie przez okno sypialni, czy nie siedzi jakiś ptaszek na balkonie. A jest ich w okolicy sporo, bo jak się okazuje, miłośników fauny latającej jest na naszym osiedlu bardzo dużo. Na dużym trawniku widocznym z balkonu ludzie dokarmiają "skrzydlate bractwo" chlebem, przylatują zatem kawki, gawrony, gołębie, no i wróble. Czasem widać szybujące rybitwy, zimą oczywiście sikorki i gile przysiadają na balkonach czy krzewach.
Najczęściej "spotykamy" gołębie. Koło jednego z placów zabaw każdego dnia przyjeżdża rowerem pani, która przywozi jedzenie i wodę, ptaki te bardzo lubią przysiadać na poręczach balkonów czy spacerować po nich - i choć wiąże się to koniecznością sprzątania, to radość, jaką wzbudzają w dziewczynach jest warta tego trudu.
Najczęściej "spotykamy" gołębie. Koło jednego z placów zabaw każdego dnia przyjeżdża rowerem pani, która przywozi jedzenie i wodę, ptaki te bardzo lubią przysiadać na poręczach balkonów czy spacerować po nich - i choć wiąże się to koniecznością sprzątania, to radość, jaką wzbudzają w dziewczynach jest warta tego trudu.
Nieuniknione było pojawienie się pytań: "A co jedzą ptaki? A dlaczego latają? A czemu nie chcą ze mną rozmawiać?";) Zatem i pozycje dostarczające odpowiedzi na te pytania stały się bardzo pożądane. A publikacja "Ptaki" wydana przez Egmont w serii "Moja encyklopedia. Pytania i odpowiedzi" jest świetna - pod wieloma względami. To książka dla młodego czytelnika, zatem słownictwo i wyjaśnienia są proste, klarowne, tak by i młody czytelnik samodzielnie studiujący kolejne strony nie miał problemów ze zrozumieniem. Kolejna zaleta to materiał ilustracyjny - są tu rysunki obrazujące niektóre kwestie, ale większość ptaków poznajemy za pośrednictwem fotografii. No i jeszcze coś najmilszego z punktu widzenia Starszej;) Wraz z małym czytelnikiem sekrety ptaków poznają bohaterowie Disney'a - Myszka Miki i przyjaciele. To zabawne i zachęcające dzieci do studiowania tej pozycji uzupełnienie.
No i oczywiście sprawa najważniejsza - książka rzeczowo odpowie na pytania najmłodszych, rozbudzi ciekawość, będzie na pewno dobrym źródłem wiedzy. Kolejne teksty są odpowiedzią na pytania, niektóre z nich chyba nawet dla dorosłych będą odkryciem;) - na przykład informacja o tym, które ptaki są najliczniejsze na świecie (otóż wikłacze czerwonodziobe!). Młodzi czytelnicy dowiedzą się wiele o budowie ciała ptaków, o tym, dlaczego ptaki śpiewają, jak budują gniazda, jak znajdują partnera, czy umieją walczyć i jak latają... To tylko parę z kilkudziesięciu zagadnień przestawionych w tej ciekawej publikacji.
To świetna lektura na długi czas, a gdy już poznamy wszystkie sekrety w niej przedstawione, możemy sprawdzić swą wiedzę w kwizie umieszczonym na końcu książki.
Dla nas to pozycja niezbędna i bardzo lubiana, miło jest wiedzieć więcej, nie kwitować każdego latającego "egzemplarza" określeniem - "ptaszek";)
PolecamyKatarzyna i dziewczynki
"Ptaki. Moja encyklopedia. Pytania i odpowiedzi"
Autor: Peter Jepsen
Ilustrator: Fernando Güell
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: twarda
Liczba stron: 96
Format: 21x28,5 cm
ISBN: 978-83-237-5417-6
Komentarze
Prześlij komentarz
Inna Bajka dziękuje :)