"Zagadka królowej myszy. Detektywi z Tajemniczej 5" - śledztwo pod patronatem wielkiej sztuki



Mama zabiera Jagę, Piotrka i jego przyjaciółkę Ankę do muzeum. Brzmi jak początek pasjonującej przygody? Nie dla wszystkich, prawda?;) Zatem zaskoczy Was zapewne taki wybór miejsca akcji. Choć z drugiej strony - w muzeum znajduje się wiele cennych przedmiotów - umieszczone w gablotach, opatrzone tabliczkami "Nie dotykać!" czy pilnowane przez groźną woźną;) są świadkami przeszłości, dostarczają zwiedzającym ciekawych informacji, a czasem... padają łupem złodziei! 

A do tego wycieczka do muzeum może stać się pasjonującą wyprawą w przeszłość, jeśli osoby tam pracujące opowiedzą ciekawie o zebranych eksponatach, przywołają frapujące historie o ludziach, wydarzeniach - jak to ma miejsce w kolejnym tomie tej detektywistycznej serii. Młodzi przyjaciele zwiedzają wystawę poświęconą Oldze Boznańskiej. Rekonstrukcja pracowni artystki pozwala ją lepiej poznać, a wyjaśnienie osób pracujących zaciekawiają - czytelnicy dowiedzą się między innymi skąd wzięło się określenie "królowa myszy" zawarte i w tytule książki. 

Ale jak zwykle w pozycjach z tego cyklu nie zabraknie śledztwa prowadzonego w związku ze zniknięciem jakiegoś cennego przedmiotu - w części pierwszej była to broszka babuni, w drugiej - czaszka wampira, tym zaś razem ściśle rzecz ujmując doszło nie tylko do zniknięcia, co do zamiany znanego obrazu malarki na łudząco podobną kopię! 

Sprawa wychodzi na jaw właśnie gdy muzeum zwiedzają znani nam i lubiani bohaterowie. Dyrektor placówki nalega, by wszyscy pozostali w budynku do czasu pojawienie się policjantów, którzy zbiorą zeznania. Tak się szczęśliwie składa, że wśród tych osób jest i sprawca kradzieży, a młodzi detektywi postanawiają wykorzystać czas na przeprowadzanie dochodzenia. 

Nie będzie to łatwe, bo mama rodzeństwa jest nieco wyprowadzona z równowagi detektywistycznymi poczynaniami syna. Piotrek oczywiście zabrał ze sobą swego pupila, szczura Sherlocka, który oddalił się w nieustalonym kierunku, a młodsza siostra Jaga koniecznie chce mieć udział w ujęciu przestępcy, więc tworzy plany niebanalnych pułapek na tegoż niegodziwca. 

Choć wydarzenia nie trwają zbyt długo, to dzieje się bardzo wiele. Uwadze młodych detektywów nic nie umknie, więc coraz więcej faktów wychodzi na jaw, precyzyjnie odtworzony zostaje przebieg minionego dnia. Dzięki spostrzegawczości, logicznemu myśleniu, umiejętności kojarzenia i dedukcji tuż przed przyjazdem policjantów już sprawa zostaje rozwiązana. My też możemy pogimnastykować swoje szare komórki;) - każdy rozdział kończy pytanie będące swego rodzaju sprawdzianem dla czytelników. 

Jak zwykle opowieść wręcz pochłaniamy - bo to intrygująca i wciągająca historia, do tego - choć liczy 144 strony, to wiele tu ilustracji (znakomitych, doskonale uwypuklających ważne momenty). Do tego otrzymujemy niebanalna lekcję dotycząca malarstwa, dowiadujemy się wielu ciekawostek (także o funkcjonowaniu muzeum - oraz o pracy pisarza, który dla swoich potrzeb może nieco zmienić rzeczywistość;) Świetna lektura - dlatego tak nas cieszy zapowiedź kolejnego tomu, który będzie nosić tytuł "Zagadka zbuntowanego robota"! 

Polecamy
Katarzyna i dziewczynki









Autor: Marta Guzowska
Ilustrator: Agata Raczyńska
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Oprawa: miękka
Liczba stron: 144
Format: 14 x 19,2 cm
ISBN: 978-83-10-13242-0




Komentarze